Piątej Polickiej Gali Ruchu tradycyjnie patronował "Głos". Na parkiecie ćwiczyło ponad 100 osób. Nie było barier wieku. Widzieliśmy aktywnych kilkulatków, ale panie w bardzo dojrzałym wieku też doskonale się bawiły i nie ustępowały pola młodszym. Katarzyna Pisańska, policzanka przyznała, że wykorzystuje każdą okazję, by poćwiczyć, potańczyć, być w ruchu.
- Pomysł organizowania takiej gali jest znakomity - stwierdziła. - Chyba najlepiej o tym świadczy frekwencja. Sama jestem tu po raz kolejny. Rzeczywiście podczas piątej edycji tej imprezy parkiet był wypełniony po brzegi. A pamiętamy początki. Przed pięciu laty, na Pierwszej Polickiej Gali Ruchu, na parkiecie naliczyliśmy 50 osób.
Z każdym rokiem jednak ich przybywało. Podczas tegorocznej edycji instruktorzy nie oszczędzali uczestników. Jeden cykl ćwiczeń trwał około 40 minut. W krótkich przerwach były pokazy taneczne, konkursy, koncerty na bębnach. - Program gali jest bogaty - zapewnia Anna Kotarska, koordynatorka imprezy i jej pomysłodawczyni.
- Jest crossfit, seria ćwiczeń latino, zumba, stretching, czyli zestaw ćwiczeń rozciągających mięśnie. - Przyjemnie prowadzić zajęcia, kiedy widzę że uczestnicy dają z siebie wszystko - mówi Magda Janusz, instruktorka zumby. Przyjechała z niemieckiego Pasewalku, gdzie mieszka. Artur Zagórski, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Policach po pierwszej gali zapowiedział, że będą następne. Przypomniał o tym podczas małego jubileuszu 5 edycji. - Cieszę się, że udaje nam się deklarację realizować - powiedział. - Tym bardziej, że gala to doskonała promocja zdrowia, aktywności, dbałości o kondycję. Podziękował za naszym pośrednictwem wszystkim, którzy pomagają w organizacji: uczestnikom, instruktorom, sponsorom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?