Sąd Okręgowy w Łodzi przyznał 12 marca odsetki za opóźnienie w wypłacie dywidendy od PGE GiEK SA dla 1 671 osób. Są to akcjonariusze dawnej grupy BOT oraz Zespołu Elektrowni Dolna Odra. Według wyliczeń Wspólnej Reprezentacji (inicjatywy zrzeszającej osoby pokrzywdzone w procesie konsolidacji sektora elektroenergetycznego w latach 2009 - 2010) łączna kwota roszczeń sięga ponad 8,5 mln zł.
- Wyrok nie jest prawomocny, ale liczymy, że po apelacji ze strony PGE GiEK zostanie utrzymany i ludzie dostaną należne im odsetki - mówi Artur Wnuk ze Wspólnej Reprezentacji i dodaje: - Dywidendę dzięki naszym działaniom otrzymali wszyscy akcjonariusze, jednak odsetki uzyskają już tylko osoby, które złożyły pozwy sądowe indywidualnie lub w ramach Wspólnej Reprezentacji, gdyż sprawy pozostałych przedawniły się.
7 lutego ubiegłego roku Sąd Najwyższy oddalił skargę PGE GiEK w sprawie dotyczącej dywidendy za 2009 rok. Dotyczyła ona wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi.
Geneza sporu o dywidendę za rok 2009 sięga roku 2010. Wówczas to PGE SA jako akcjonariusz większościowy nie wypłaciła akcjonariuszom mniejszościowych spółek parterowych (pracowników kopalń i elektrowni oraz inwestorów) dywidendy za rok 2009. Wówczas utworzono Wspólną Reprezentację, która złożyła pozwy w celu unieważnienia tej decyzji. W latach w 2010 - 2013 przeciw PGE GiEK SA prowadzone były postępowania sądowe.
- Akcjonariusze Elektrowni Bełchatów i kilku innych spółek z dawnej Grupy BOT otrzymali swoją dywidendę za 2009 rok z dużym opóźnieniem - tłumaczy Wnuk. - Przykładowo w Elektrowni Bełchatów przekroczyło ono 470 dni od pierwotnego terminu wypłaty. Dlatego sprawę o odsetki skierowaliśmy do sądu. 12 marca tego roku Sąd Okręgowy w Łodzi przyznał odsetki za opóźnienie w wypłacie dywidendy, dla 1671 osób. Kwota roszczeń akcjonariuszy dawnej grupy BOT oraz ZEDO to 8 538 718 zł.
Innym wątkiem, choć w tej samej sprawie, jest różnica w akcjach, które dostali pracownicy ZEDO podczas konsolidacji branży energetycznej. Zamieniali wówczas swoje akcje na akcje PGE Energia S.A., które następnie wymieniono na akcje grupy PGE. Za jedną akcję ZEDO mieli otrzymać zgodnie z ustawą 218,80 akcji PGE Energia, a w praktyce otrzymywali jedynie 185. Prokurator Generalny potwierdził zarzuty Wspólnej Reprezentacji, że ustawa była niezgodna z prawem. Teraz sprawa trafiła do komisji sejmowej i Trybunały Konstytucyjnego. Gdy TK potwierdzi zarzuty, różnicę pracownikom ZEDO wypłaci Skarb Państwa.
Czytaj również:
Akcjonariusze Dolnej Odry walczą o milionyCzytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
