Aerial hoop brzmi tajemniczo, na czym polega ta dziedzina sportu?
- Aerial hoop w wolnym tłumaczeniu oznacza koło powietrzne. Jest to taniec i akrobacje powietrzne na podwieszonym do sufitu metalowym kole, zwanym także lyrą.
O tańcu na kole rozmawiamy w kategorii “sport”, ale wiele osób kojarzy lyrę jako dziedzinę cyrkową. Skąd to powiązanie, co było pierwsze?
- Tak to prawda, stąd też często zamiast trudnej nazwy „aerial hoop” – mówimy „koło cyrkowe”. Początki akrobatyki powietrznej wykonywanej na kole, trapezie i innych przyrządach sięgają połowy XIX wieku. Sam sport jest stosunkowo młody, dopiero w ciągu ostatniej dekady koło wyszło ze szkół cyrkowych i trafiło do szerszej grupy odbiorców, czyli szkół pole dance, klubów fitness i klubów sportowych. Różnicą między aerial hoop, które jest trenowane w klubie pole dance a tym, które podziwiamy w cyrku, jest głównie miejsce występu. Jeżeli chodzi o figury i choreografie – są bardzo podobne, zatem nasze uczennice mogą spokojnie starać się o angaż w cyrku (śmiech).
Od września w Euforii będzie można zapisać się na zajęcia z tańca na kole. Czy ta dyscyplina będzie łączyć się bezpośrednio z pole dance?
- Te dyscypliny łączy przede wszystkim to, że wykonywane są w powietrzu. Istotne jest tu rozciągnięcie, siła i płynność wykonywania ruchu, ale bez obaw – nie wymagamy tego na pierwszych zajęciach. Takich umiejętności nabywa się z czasem.
No właśnie, figury na kole wydają się wymagać od kursantek sporej siły rąk i… odwagi. W końcu wszystkie pozycje
wykonywane są kilka metrów nad ziemią.
Czy w tym przypadku przygodę z aerial hoop można zacząć kompletny amator? Czy lepiej mieć już doświadczenie w gimnastyce?
- To sport dla każdego, kto chce spróbować. Nie trzeba mieć doświadczenia w gimnastyce. Siłę ćwiczymy na każdych zajęciach i to, co początkowo wydaje się bardzo trudne, po kilku powtórzeniach staje się naturalne. Dbamy o bezpieczeństwo naszych kursantów, koła zawieszone są nad ziemią, ale na takiej wysokości, by każdy bez problemu mógł na nie wejść i zejść. Oprócz tego zabezpieczeniem są materace. Kursantki przełamują na zajęciach swój strach, dobrze się bawią i wspominają czasy zabaw na trzepaku, bo aerial hoop ma z tym wiele wspólnego.
Ćwiczenia można rozpocząć w każdym wieku? Czy koło jest również dla dzieci?
- Prowadzimy zajęcia także dla dzieci już od 6. roku życia, wtedy koła są nieco niżej, by dzieci mogły do nich dosięgnąć. Treningi naszych najmłodszych uczniów są inne – wykonujemy figury mniej skomplikowane, dużo się kręcimy i bawimy z wykorzystaniem kółek. Nasza sala treningowa staje się dla dzieci bezpiecznym placem zabaw.
A co ze strojem? Bo o ile przy pole dance bezpieczniej jest odsłonić więcej ciała, to przy kole wydaje się to odrobinę ryzykowne.
- W porównaniu do pole dance, w którym staramy się odsłonić więcej ciała, by mieć lepszą przyczepność, na aerial hoop preferowane jest zakrycie ciała. Długie legginsy, koszulki zakrywające plecy i skarpetki zapewniają nam dobre utrzymanie na kole, a przy tym chronią naszą skórę.
Niedawno mieliśmy okazję uczestniczyć w zawodach Euforia Pole Dance, gdzie konkurowały ze sobą kursantki klubu, czy organizowane są również takie same zawody w tańcu na kole?
- Coraz częściej pojawiają się zawody w tańcu na kole – w Wielkiej Brytanii i Australii są równie popularne co zawody pole dance. Warto także wspomnieć, że istnieje polska federacja akrobatyki powietrznej, która organizuje mistrzostwa Polski także w kategorii aerial hoop. Jesienią organizowane będą kolejne zawody kursantek Euforii Pole Dance, co prawda jeszcze bez aerial hoop, ale mamy nadzieję, że uda nam się kiedyś rozszerzyć konkurs o tę dyscyplinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?