Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia br. 22-letni Paweł P., mieszkaniec Trzebiatowa, wszedł do budynku przy ul. Kościuszki. Podpalił leżak z materiału, stojący na klatce schodowej. Następnie przyglądał się jak ogień przenosi się na krzesła, schody, sufit i ścianę - czytamy w akcie oskarżenia. Następnie wyszedł z budynku i podszedł do budki telefonicznej. Zadzwonił do straży pożarnej, informując o pożarze. Dzięki szybkiej interwencji, ogień nie strawił całego domu.
Zdaniem prokuratury, mężczyzna spowodował zagrożenie dla 6 osób mieszkających w budynku. Straty oszacowano na 5500 zł.
Paweł P. przyznał się, że był w budynku. Twierdzi, że pożar musiał spowodować przez nieostrożność. Zaraz jednak zadzwonił do strażaków - wyjaśniał 22-latek. Mężczyzna był wcześniej karany za podpalenie. Kobieta, która w styczniu widziała go przed domem przy ul. Kościuszki 33, zapamiętała, że Paweł P. był pobudzony. Sprawą zajmie się teraz sąd w Gryficach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
