Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4-latek zginął pod kołami ciężarówki

Maciej Janiak
Ulica Światowida przy skrzyżowaniu ze Strzałowską została częściowo zamknięta na kilka godzin.
Ulica Światowida przy skrzyżowaniu ze Strzałowską została częściowo zamknięta na kilka godzin. Marcin Bielecki
Policja bada okoliczności wypadku, w którym zginęło dziecko. Na ulicy Światowida pod koła ciężarówki wpadł czterolatek. Dramat rozegrał się około godziny 13.

- Dziecko wysiadło z babcią z autobusu - relacjonuje jeden z mieszkańców Golęcina. - Nagle chłopczyk wybiegł na jezdnię i wpadł pod tylne koła ciężarówki.

Jak dokładnie doszło do wypadku, wyjaśni pod nadzorem prokuratora policja.
- Z wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec szedł za rękę z babcią. W pewnym momencie wyrwał się i chciał najprawdopodobniej przebiec na drugą stronę jezdni jezdni - mówi mł. asp. Przemysław Kimon z wojewódzkiej policji.

Świadkowie wypadku byli wstrząśnięci tragedią.
- Babcia wyjęła go spod kół i trzymała na rękach - mówi jedna z płaczących na ulicy kobiet. - Była cała we krwi.

Dziecko zmarło w karetce.

Policja zabezpieczyła m. in. ślady hamowania kamaza-wywrotki na zabłoconej ulicy. Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy. To wykazało badanie alkomatem, ale została od niego pobrana również krew do badań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński