Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

200 metrów w głąb morza

Hanka Lachowska
Jeśli radni Miedzyzdrojów wyrażą zgodę, molo zostanie przedłużone o 200 metrów.
Jeśli radni Miedzyzdrojów wyrażą zgodę, molo zostanie przedłużone o 200 metrów. Andrzej Szkocki
Zarząd miasta w Międzyzdrojach oficjalnie już opowiedział się za budową drugiej części mola przez niemieckiego armatora statków wolnocłowych Adler-Schiffe. Inwestycja ma kosztować 4 miliony złotych.

Jeśli na najbliższej sesji takiego samego zdania będą także radni, Niemcy zapowiadają, że przedłużone molo zostanie oddane do użytku w przyszłym roku.
O możliwość zrealizowania podobnego pomysłu zabiegał również polski armator Żegluga Pomorska. Proponował przedłużenie mola o drewniany pomost długości około 100 metrów. Niemcy natomiast chcą, do istniejącej już części, dobudować ponad 200 metrów betonowej konstrukcji. Całość ma być zakończona lekko załamanymi w prawo schodami, prowadzącymi do miejsca, w którym cumować będą statki wolnocłowe.
Koszt inwestycji oszacowano na 4 mln zł. Projekt przygotowała szczecińska firma BIMOR, która również projektowała istniejącą już część międzyzdrojskiego mola.
Zdaniem zarządu miasta koncepcja niemieckiego armatora jest zbieżna z planowanym wyglądem mola w chwili rozpoczęcia jego budowy.
- To przesądziło o naszym poparciu dla koncepcji niemieckiego armatora i odrzuceniu propozycji Żeglugi Pomorskiej - powiedział Stanisław Świrski, burmistrz Międzyzdrojów.
Ostatecznie o tym, kto przedłuży molo, zdecydują radni na sesji 22 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński