18-letni kierowca uderzył w słup sygnalizacji świetlnej
asta
Po godzinie 22 przy ulicy 11 Listopada w Świnoujściu doszło do groźnego wypadku. Kierowca srebrnego audi jechał, jak mówią świadkowie, zbyt szybko. Samochód wyrzuciło na łuku z jezdni. Auto z całej siły uderzyło w słup. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Na miejsce wezwano straż pożarną. Zabezpieczali miejsce wypadku. Policja wyjaśni jego dokładne przyczyny.
Najprawdopodobniej były nimi jednak brawura i niezachowanie należytej ostrożności.
- Zwłaszcza przy dzisiejszych warunkach na drogach - mówią świadkowie. - Padał deszcz, więc jest trochę ślisko. Do tego ciemno.