Od czego robią się przebarwienia i jak się ich pozbyć? Posłuchaj rad ekspertek: zapobiegaj i wybieraj dobre kremy na przebarwienia

Przebarwienia skóry to jeden z najpopularniejszych problemów, z jakimi boryka się niemal połowa Polaków. Wynikają one z nadmiaru melaniny, co w rezultacie może powodować niejednolity koloryt i przebarwienia, często określane jako „ciemne plamy”.

O tym, jakie podłoże mogą mieć przebarwienia, jak z nimi walczyć i na co zwrócić uwagę wybierając krem na przebarwienia, opowiadają nam ekspertki: z dr Agnieszka Bańka-Wrona – dermatolog i lekarz medycyny estetycznej oraz Aleksandra Migda – dyrektorka ds. Naukowych i Legislacyjnych L’Oréal Poland and Baltic HUB, z wykształcenia mgr inż. biotechnologii.

O czym świadczą przebarwienia na twarzy? Co jest ich najczęstszą przyczyną u Polek?

dr Agnieszka Bańka-Wrona: Pojawienie się przebarwień na twarzy oznacza, że w wyniku działania promieniowania słonecznego pobudzone zostały w skórze procesy syntezy barwnika – melaniny. Dzieje się tak, bo melanina produkowana jest w naszej skórze, aby ochronić ją przed działaniem promieniowania UV.

Dlatego zawsze, gdy dłużej wystawiamy twarz na słońce, na skórze pojawia się opalenizna. Zwykle wtedy barwnik rozłożony jest równomiernie. Z czasem jednak, z kolejnymi ekspozycjami na promieniowanie słoneczne, barwnik w niektórych miejscach gromadzi się nadmiernie, a w skórze dochodzi do powstania uszkodzeń posłonecznych – wtedy pojawia się dodatkowo zlokalizowana hiperpigmentacja, czyli ciemne plamy na skórze.

Do czego może prowadzić ignorowanie przebarwień?

dr Agnieszka Bańka-Wrona: Jeśli już raz na naszej skórze pojawią się przebarwienia, to zwykle oznacza, że będą nam one towarzyszyły już zawsze. Szczególnie jeśli nie włączymy prawidłowego postępowania dermatologicznego. Dodatkowo w pewnych typach przebarwień, na przykład w melazmie, brak leczenia zwykle oznacza stopniowe nasilanie się zmian – to oznacza, że obszary hiperpigmentacji będą się powiększać.

Badania psychologiczne pokazują, że pacjentom z przebarwieniami obniża się jakość życia – wstydzą się tych zmian skórnych, czują się „brudni”. Z moich obserwacji wynika, że czasem takie emocje wywołuje nawet pojedyncza plama barwnikowa na twarzy! Obok więc aspektów wizualnych, nieleczone przebarwienia oznaczają obniżenie samooceny, obniżenie nastroju.

Jak można zapobiegać powstawaniu przebarwień na skórze?

dr Agnieszka Bańka-Wrona: Podstawą zapobiegania powstawaniu przebarwień na skórze jest skuteczna fotoprotekcja – to bowiem promienie UV powodują, że barwnik w ogóle jest w skórze produkowany. Jak wygląda skuteczna fotoprotekcja? To regularne stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym minimum SPF 30, optymalnie SPF 50, reaplikacja tych kremów co 2-3 godziny, szczególnie w dni z wysokim indeksem UV, kiedy przebywamy na zewnątrz, unikanie bezpośredniej ekspozycji na promienie słoneczne w godzinach między 12 a 15, noszenie nakrycia głowy, okularów przeciwsłonecznych filtrem UV.  Ważnym elementem zapobiegania powstawania przebarwień jest także stosowanie w porannej pielęgnacji kremów zawierających składniki blokujące syntezę melaniny oraz antyoksydantów.

Jak usunąć przebarwienia z twarzy? Czy da się to zrobić w domu?

dr Agnieszka Bańka-Wrona: Jeśli już pojawiły się u nas pierwsze zmiany, należy obok codziennej aplikacji kremów z filtrami przeciwsłonecznymi wdrożyć odpowiednią pielęgnację. To jest podstawa i najważniejszy element dbania o skórę z nadmierną pigmentacją – nasza codzienna rutyna pielęgnacyjna.

Ważnym krokiem jest oczywiście konsultacja dermatologiczna, tak aby uzyskać pełną diagnozę, z jakimi przebarwieniami mamy do czynienia i jakie konkretnie w tym przypadku jest prawidłowe postępowanie. To ważne, bo musimy pamiętać, że część zmian barwnikowych to mogą być zmiany nowotworowe. Ponadto, u niektórych pacjentów, skutecznym i szybkim rozwiązaniem mogą być laseroterapia i światłoterapia. Wszystko zależy od rodzaju przebarwień. Doświadczony dermatolog potrafi postawić odpowiednią diagnozę i zaproponować skuteczne leczenie oraz kosmetyki.

Na co należy zwrócić uwagę wybierając krem na przebarwienia? Jakich informacji szukać na opakowaniu?

Aleksandra Migda: Jest kilka aspektów, które należy wziąć pod uwagę. Przede wszystkim składniki aktywne, które będą dobrze działały na przebarwienia. Ale równie ważne jest to, jakim badaniom były poddane dane składniki. Czy są one stabilne w formule i czy ta stabilność oraz skuteczność działania przekładają się na faktyczne działanie produktu?

Dlatego tak ważne jest, aby szukać produktów, które są przebadane klinicznie pod kontrolą dermatologa. Takie badania czasem trwają nawet 2 miesiące – wtedy dermatolog obserwuje, jak skóra się zmienia, jakie są rezultaty stosowania produktu.

W L’Oréal mamy wiele produktów, które przechodzą także testy aparaturowe. Są one obiektywne, ponieważ nie ma możliwości subiektywnego wpływu na wynik testu. Są przeprowadzone przy pomocy aparatury wyposażonej w aplikację, która ściąga wyniki pomiarowe ze skóry.

Ważne są zapach i tekstura produktu. Dlatego, zanim wprowadzimy produkt na rynek pytamy konsumentów, czy produkt im opowiada, czy dobrze się wchłania. To są ważne aspekty, na które wszyscy zwracamy uwagę.

Jaki konkretny produkt poleciłaby Pani osobom z tendencją do przebarwień skóry?

Aleksandra Migda: Zdecydowanie produkty kosmetyczne jak La Roche-Posay Mela B3 serum zawierające Melasyl, zupełnie nową, opatentowaną cząsteczkę, nad którą badania w naszych laboratoriach trwały przeszło 18 lat.

Przebadaliśmy w tym czasie ponad 100 tys. molekuł, żeby znaleźć tę odpowiednią, która będzie dobrze walczyć z przebarwieniami i zapobiegać ich powstawaniu. Jednocześnie dostosowaliśmy formułę produktów z Melasylem do tego, żeby zwalczały przebarwienia, które już są na skórze.

Czy kremów tego typu można używać przez cały rok?

Aleksandra Migda: Jeśli mamy predyspozycje do przebarwień nie ma przeciwwskazań do tego, aby używać takiego serum i kremu przez cały rok. W szczególności, jeśli skóra reaguje po ekspozycji na słońce, a większość przebarwień powstaje właśnie w wyniku działania promieni słonecznych.

Jednak wtedy nie wystarczą same kosmetyki niwelujące przebarwienia, należy przede wszystkim włączyć „prewencję”, czyli ochronę przed promieniowaniem UV na co dzień. Jeśli wiemy, że będziemy się opalać to stosujemy SPF 50+, ale jeśli idziemy do pracy i większość dnia spędzimy w pomieszczeniu, gdzie nie ma dużej ekspozycji na słońce, możemy zastosować krem z SPF 30.

Czy są jakieś przeciwskazania do stosowania kremów na przebarwienia?

Aleksandra Migda: I to znów jest kwestia indywidualna, trzeba obserwować swoją skórę i sprawdzać, czy ma tendencję do reagowania na poszczególne składniki. Niektóre substancje np. pochodne retinolu mogą być lekko podrażniające, wtedy produkt należy wprowadzać stopniowo, stosując go kilka razy w tygodniu. Jeśli natomiast ktoś ma alergię potwierdzoną przez specjalistę, powinien poszukać innego produktu.

Ważne jest też to, czy skóra jest wrażliwa. Jeżeli tak, to należy poszukać produktów przeznaczonych specjalnie do takiego rodzaju skóry. Przykładowo, produkty La Roche Posay są przeznaczone do skóry wrażliwej – są przetestowane pod kątem hipoalergiczności, by zminimalizować ryzyko wystąpienia alergii i podrażnień.

Jakiego efektu i po jakim czasie stosowania kremu można się spodziewać?

Aleksandra Migda: Zależy to od wielkości przebarwień i tego kiedy powstały – czy były to przebarwienia potrądzikowe, czy spowodowane ekspozycją na słońce. Nasze produkty z melasylem mają bardzo dobre wyniki badań klinicznych, jeśli chodzi o ujednolicenie kolorytu skóry i jej rozjaśnienie. Pierwsze efekty można zaobserwować już po tygodniu przy stosowaniu serum 2 razy dziennie razem z kremem z filtrem na dzień.

Według naszych lekarzy, jak i konsumentów, już w drugim tygodniu kuracji widać mniejszą intensywność i wielkość przebarwień, a poprawę uporczywych przebarwień można było zauważyć już po 4 tyg. stosowania. Należy pamiętać, że to nie jest to samo, co np. brak nawilżenia skóry. Kiedy chcemy zmniejszyć widoczność zmarszczek czy przebarwień musimy liczyć się z tym, że ten proces wymaga trochę więcej czasu.

Czy efekty takiej kuracji są stałe, czy przebarwienia mogą powracać?

Aleksandra Migda: Badania pokazują, że po 2 tygodniach od odstawienia produktu efekty nadal były widoczne. Należy jednak pamiętać, że jeśli ktoś ma skłonność do przebarwień, które są spowodowane np. wiekiem czy zmianami hormonalnym lub potrądzikowymi, nie ma przeciwwskazań, aby długofalowo używać produktów na przebarwienia.