Żyje tym cała transportowa Polska. Do naszego portu przypłyną megazbiorniki

Żyje tym cała transportowa Polska. W czwartek z Kielc wyruszył konwój ciężarówek, który zmierza do Opola. Jadą w nim ciężarówki, na których znajdują się wielkie zbiorniki. Jeden ze zbiorników ma wysokość ponad 7 metrów i długość ponad 15 metrów, waży 50 ton. Drugi zbiornik ma 100 ton, długość aż 23 metry i wysokość prawie 6 metrów.

Od Opola zbiorniki będą spławiane Odrą do Szczecina. Operacja ma się rozpocząć jutro.

- Nietypowym w tym transporcie jest również fakt, że oba zbiorniki wypełnione są na czas transportu i późniejszego składowania azotem, który ma za zadanie zabezpieczenie przed nadmierną korozją wewnątrz zbiornika - tłumaczy Magdalena Mojecka z firmy Sices Polska. - Poza tym zbiorniki są wyśrutowane i zabezpieczone farbą antykorozyjną na zewnątrz.

Transport porusza się z prędkością 10-20 km/h. Nadzór nad przejazdem na całym odcinku trasy sprawuje 8 aut pilotujących oraz policja.

Na co dzień w szczecińskim porcie są przeładowywane takie ładunki jak węgiel, rudy żelaza, a także sól, koks, koncentraty, nawozy, czy złom. Ale nie brak też nietypowych ładunków. Do takich można zaliczyć wojskowy sprzęt z misji w Iraku, który miał miejsce w grudniu 2008 roku. Na pokładzie dwóch transportowców znalazło się 8 śmigłowców, 384 kontenery, 170 pojazdów oraz sprzęt logistyczny.

W styczniu tego roku na Nabrzeżu Czeskim ze statku "Eendracht" wyładowano 8 marokańskich lokomotyw, które przypłynęły z Casablanki. Każda lokomotywa ważyła 120 ton. Kolejny ciekawy tegoroczny ładunek to wozy bramowe do transportu kontenerów. Przy wysokości ponad 13 metrów, ważą 61 ton. 10 maszyn tego typu załadowano na statek i popłynęło ze Szczecina do Barcelony.