Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwykły bohater ze Szczecina. To nasz fotoreporter! :-) [wideo]

Maciej Pieczyński
Sebastian Wołosz, fotoreporter "Głosu Szczecińskiego". Program z jego udziałem zostanie wyemitowany w sobotę, o godz. 18.30 na Religia.Tv
Sebastian Wołosz, fotoreporter "Głosu Szczecińskiego". Program z jego udziałem zostanie wyemitowany w sobotę, o godz. 18.30 na Religia.Tv Marcin Bielecki/archiwum
Sebastian Wołosz, fotoreporter "Głosu Szczecińskiego", występuje w telewizyjnym spocie reklamowym. Reklamuje program o zwykłych bohaterach - ludziach, którzy ryzykują, bezinteresownie ratując innych.

Sławę "zwykłego bohatera" Sebastian zawdzięcza sytuacji sprzed dwóch lat. Zatrzymał wtedy pijanego kierowcę, który przejechał dwoje dzieci: dziewczynkę w wózku i chłopca, który prowadził wózek, po czym próbował uciec z miejsca zdarzenia.

- Wypadek wyglądał bardzo poważnie - wspomina Sebastian. - Chłopiec przeleciał na przeciwny pas ruchu, a dziewczynka z wózka została wciągnięta pod samochód.

Cudem oboje przeżyli. Sebastian, który przejeżdżał obok motorem, puścił się w pogoń za sprawcą zdarzenia.

- Jadąc za nim, przez cały czas trąbiłem i krzyczałem do ludzi, żeby ktoś wezwał policję - mówi Sebastian. Pościg zaczął się w okolicach ul. Przyjaciół Żołnierza, a zakończył na Niebuszewie. Tam Sebastian zablokował motorem drzwi samochodu. Otwierając je, kierowca przewrócił motor Sebastiana, i wtedy zaczął się pieszy pościg za piratem drogowym.

- Nie miałem problemu z zatrzymaniem kierowcy, tym bardziej, że gdy go już dogoniłem i zaczęliśmy się szarpać, podbiegł jeszcze jeden mężczyzna i mi pomógł, po czym się oddalił, a ja doprowadziłem kierowcę do samochodu, gdzie go po chwili przyjechała policja - mówi Sebastian.

To nie była pierwsza taka sytuacja w życiu szczecińskiego fotoreportera.

- Kiedyś w sklepie komputerowym mężczyzna zabrał kobiecie laptopa, uderzył ją w twarz i próbował uciec. Dogoniłem go i doprowadziłem do zatrzymania - opowiada Sebastian Wołosz.

Innym razem fotoreporter "Głosu" pomógł policji zatrzymać kibiców, którzy w tramwaju dotkliwie pobili pewnego mężczyznę. Kiedy indziej odzyskał ukradzione ze sklepu wraz z koszykiem zakupy.

Teraz Sebastiana Wołosza można zobaczyć w reklamie programu telewizyjnego, który ma wyłonić "zwykłych bohaterów". Takich jak on, ludzi, którzy spontanicznie zaryzykowali własnym zdrowiem lub życiem, by ratować innych. Z tej okazji będzie też gościem Szymona Hołowni w programie Religia TV.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński