Edi nie zamierza jednak wracać do gry w ekstraklasie. Po przerwie sobotniego spotkania wszedł na boisko wraz z grupą młodych piłkarzy i miał za zadanie pokazać im kilka zagrań w ofensywie.
Jednak młodzi na tle pierwszoligowca spisywali się niemrawo i 40-letni Brazylijczyk postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. W 80. minucie wykończył kontrę strzałem z narożnika pola karnego.
Znacznie lepiej Portowcy radzili sobie w pierwszej połowie, gdy grali składem najbardziej zbliżonym do optymalnego. Zabrakło m.in. przebywającego na testach w rosyjskim FC Ufa Takafumiego Akahoshi oraz Adama Frączczaka. Na lewej obronie wystąpił testowany Tomasz Lisowski, po przerwie zmienił go inny sprawdzany zawodnik, Brazylijczyk Leonardo.
Pogoń objęła prowadzenie już w 2. minucie. Gola zdobył Takuya Murayama. Portowcy mieli optyczną przewagę, ale tuż przed przerwą ożywiła się Chojniczanka. Po faulu Macieja Dąbrowskiego sędzia podyktował rzut karny dla pierwszoligowca. Jedenastkę wykorzystał Rafał Leśniewski.
W barwach Chojniczanki wystąpili dwaj byli Portowcy: Przemysław Pietruszka oraz Błażej Radler. W tym zespole grał też testowany młody pomocnik Pogoni, Dawid Kort.
Kolejny sparing Portowców już dziś (w sobotę). O godz. 16.30 zagrają w Gniewinie z innym pierwszoligowcem, Bytovią Bytów.
Pogoń Szczecin - Chojniczanka Chojnice 2:1 (1:1)
Bramki:Murayama (2), Edi (80) - Leśniewski (43-karny).
Pogoń:Janukiewicz (46 Kudła) - Lisowski (46 Leonardo), Hernani (46 Golla), Dąbrowski (46 Murawski), Rudol (46 Marczuk), Lewandowski (46 Matynia), Murayama (46 Edi), Matras (46 Kotłowski), Murawski (46 Walski), Bąk (46 Kun), Zwoliński (46 Wojtkowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
