Tadeusz M. prawdopodobnie wybrał się na ryby. Wpadł do wody, gdy załamał się pod nim lód. Niestety, nikt nie pospieszył na ratunek, na akwenie nie przebywali wówczas inni wędkarze.
To druga w ciągu ostatnich dni tragedia na lodzie w powiecie łobeskim.
Przypomnijmy: 21 lutego utonął pod lodem 69-letni mężczyzna, który odśnieżał zamarznięty akwen koło Węgorzyna.
Strażacy i policjanci ostrzegają przed słabnącą w czasie odwilży, taflą lodową. Z kolei Zarząd Główny PZW zaapelował do wędkarzy, by w pojedynkę nie wchodzili na zamarznięte akweny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?