Konfederacja WiN oficjalnie zaprezentowała w poniedziałek swoich czołowych kandydatów w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Na razie znamy nazwiska trzech liderów, z trzech pierwszych miejsc na liście. W Szczecinie z numerem jeden wystartuje do wyborów Marcin Bedka.
- Jestem człowiekiem pracującym jako geodeta - przedstawił się. - Na co dzień rozwiązuję problemy zwykłych ludzi. Nie tylko dotyczące mojego zawodu ale też związane z prawem, jestem bowiem również biegłym sądowym. Poza tym od ponad 20 lat prowadzę działalność gospodarczą. I wiem jakie to trudne.
Jedynka szczecińskiej Konfederacji chce to zmienić. Przede wszystkim poprzez obniżenie podatków.
- W tegorocznych wyborach zdecydujemy, czy chcemy Polskę socjalną, z rządzącymi rozdającymi 500+ i 800+, czy Polskę pomagającą bogacić się przedsiębiorcom.
Dwójka, Magdalena Sosnowska, jest od dwudziestu lat związana z Portem i handlem międzynarodowym.
- To obszar moich zainteresowań - podkreśliła.
Podczas konferencji prasowej przypomniała swoje osiągnięcia. M.in. jest współorganizatorką Szczecińskiego Marszu Niepodległości i współautorką projektu: Kładka nad ul. Struga. Jako pasjonatka strzelectwa sportowego będzie się domagać racjonalnego dostępu do broni.
Z kolei Marcin Sowiński (trójka), jako lekarz zajmie się reformowaniem ochrony zdrowia.
- Bo na razie mamy zły system dzielenia pieniędzy przeznaczonych na służbę zdrowia - zawyrokował. - Dlatego przede wszystkim chcemy ją oprzeć na będących konkurencją dla NFZ czterech prywatnych funduszach zdrowia rozliczanych na podstawie efektów swojej działalności.
Sowiński chce, by długość życia w Polsce osiągnęła poziom krajów Europy Zachodniej.
- Mamy w tej kwestii wiele do zrobienia - przyznał.
Kandydaci na posłów zapewniają, że nie zamierzają likwidować 500+, ale są przeciwni rozszerzania tej formuły do 800+.
- Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której ludzie mając więcej pieniędzy nie będą potrzebowali podobnych rozwiązań.
A problem aborcji?
- Nie zamierzamy się wtrącać w życie prywatne Polaków i w ich przekonania. Naszym celem są zmiany w gospodarce.
Zapowiadają, że po wyborach nie wejdą w koalicję z żadną partią.
- Ani z Prawem i Sprawiedliwością, ani z Platformą Obywatelską. Chcemy, by Kaczyński i Tusk pojechali do sanatorium w Ciechocinku. Nam oni nie są do niczego potrzebni.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?