Lekarze walczyli o życie chłopca cztery dni. Zmarł w szpitalu w niedzielę wieczorem.
Prawdopodobnie bawił się na wyrobisku w Przęsocinie. Zasypały go zwały ziemi. Zanim udało się go wydostać, przeleżał pod ziemią pół godziny. Akcję reanimacyjną podjęto już na miejscu i w karetce pogotowia. Chłopiec trafił do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej. Nie odzyskał przytomności.
Wyrobisko w Przęsocinie (miejscowość na granicy Szczecina i powiatu polickiego) to popularne wśród miejscowej młodzieży i i dzieci miejsce zabaw. Prokuratura sprawdzi, czy powinno być lepiej zabezpieczone. Dokładną przyczynę śmierci ustali sekcja zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?