- Najważniejsze, aby polskie lewicowe społeczeństwo, aby ta progresywna część Polek i Polaków miała swoje przedstawicielstwo w Sejmie - uważa Małgorzata Prokop - Paczkowska. - Sejm bez polskiej lewicy jest sejmem ułomnym. My postaramy się zrobić wszystko, aby odwrócić tę sytuację. Polska prawica od dłuższego już czasu cofa nas do dziewiętnastowiecznego państwa narodowo - wyznaniowego. Nie ma naszej zgody.
Dariusz Wieczorek nie ujawnił wszystkich kandydatów na listach. Zdradził jedynie, że jest na nich „wiele osób nowych, którzy pierwszy raz kandydują w wyborach”.
- Polska Lewica to tak naprawdę konglomerat trzech pokoleń lewicy - mówił. - Na listach są przedstawiciele różnych środowisk.
ZOBACZ TEŻ:
Tłumaczył, że gdy w czasie poprzednio lewica nie potrafiła się zjednoczyć, nie weszła do parlamentu i w efekcie większość w nim zyskała jedna partia.
- Nie powinno tak być, bo sejm powinien być areną sporu programowego, wypracowywania kompromisów, a my tacy jesteśmy, potrafimy rozmawiać i rozwiązywać problemy.
Wojciech Długoborski, były baron SLD: - Trudno do tej pory było połączyć różne odłamy lewicy, dobrze, że to się teraz stało. Zmusiła nas do tego w pewnym sensie sytuacja polityczna. Jest to dobre połączenie, dobrze prognozujące na przyszłość dla lewicy.
Dawid Krystek, szef SLD w Szczecinie: - W tych wyborach zdecydujemy, czy chcemy aby Polska była takim krajem, jak jest dzisiaj. Gwarantujemy, że nie odbierzemy Polakom tego co dał PiS, ale za to oddamy to, co PiS Polakom odebrał, a mianowicie poczucie praworządności w Polsce. Zjednoczona Lewica wraca dla dobra wszystkich Polaków.
ZOBACZ TEŻ:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?