Cmentarne aleje szczecinianie przemierzali w skupieniu od rana. 1 listopada okazał się dobrą okazją dla kwestarzy. Pieniądze zbierano na potrzeby pomnika "Tym, którzy nie powrócili z morza". Pod Krzyżem Katyńskim zbierane były pieniądze na rzecz konserwacji cmentarzy na Wschodzie. Do wystawionej skarbony trafiały różne nominały.
- Nie pojedziemy tam przecież i nie zajmiemy się grobami - mówiła jedna z pań wrzucających pieniądze do skarbonki - Ale trzeba pomóc, tym którzy mogą się nimi zaopiekować. Mój świętej pamięci mąż zawsze był za tym.
Aktorzy, dziennikarze, ludzie związani z kulturą zbierali pieniądze na konserwację zabytkowych nagrobków. W tym roku Stowarzyszenie na Rzecz Cmentarza Centralnego chciało zebrać głównie kwotę potrzebną na renowację grobu Stanisławy Engelówny, gwiazdy przedwojennego polskiego kina, która po wojnie zamieszkała w Szczecinie i występowała na teatralnych scenach.
- Engelówna to postać warta przypomnienia - mówi Maciej Słomiński, prezes Stowarzyszenia. - Chcemy zacząć odnawiać nagrobki.
Zniczy i kwiatów nie zabrakło również pod pomnikiem Jana Pawła II na Jasnych Błoniach.
- Kiedy zapalić świeczkę wielkiemu Polakowi, jeżeli nie w dniu Wszystkich Świętych? - pytał retorycznie pan Mirosław, który zapalał znicze w towarzystwie całej rodziny. - Na grobach bliskich już byliśmy. Pomnik Ojca Świętego to ostatnie miejsce, które dziś odwiedzamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?