Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbierali datki na pomniki

Maciej Janiak, 2 listopada 2005 r.
Pod Krzyżem Katyńskim, jak co roku, szczecinianie chętnie zapalali znicze.
Pod Krzyżem Katyńskim, jak co roku, szczecinianie chętnie zapalali znicze. Andrzej Szkocki
Setki tysięcy zniczy zapłonęły wczoraj na Cmentarzu Centralnym i pozostałych szczecińskich cmentarzach. Szczecinianie odwiedzili też Jasne Błonia, by uczcić pamięć Jana Pawła II.

Cmentarne aleje szczecinianie przemierzali w skupieniu od rana. 1 listopada okazał się dobrą okazją dla kwestarzy. Pieniądze zbierano na potrzeby pomnika "Tym, którzy nie powrócili z morza". Pod Krzyżem Katyńskim zbierane były pieniądze na rzecz konserwacji cmentarzy na Wschodzie. Do wystawionej skarbony trafiały różne nominały.

- Nie pojedziemy tam przecież i nie zajmiemy się grobami - mówiła jedna z pań wrzucających pieniądze do skarbonki - Ale trzeba pomóc, tym którzy mogą się nimi zaopiekować. Mój świętej pamięci mąż zawsze był za tym.

Aktorzy, dziennikarze, ludzie związani z kulturą zbierali pieniądze na konserwację zabytkowych nagrobków. W tym roku Stowarzyszenie na Rzecz Cmentarza Centralnego chciało zebrać głównie kwotę potrzebną na renowację grobu Stanisławy Engelówny, gwiazdy przedwojennego polskiego kina, która po wojnie zamieszkała w Szczecinie i występowała na teatralnych scenach.

- Engelówna to postać warta przypomnienia - mówi Maciej Słomiński, prezes Stowarzyszenia. - Chcemy zacząć odnawiać nagrobki.

Zniczy i kwiatów nie zabrakło również pod pomnikiem Jana Pawła II na Jasnych Błoniach.

- Kiedy zapalić świeczkę wielkiemu Polakowi, jeżeli nie w dniu Wszystkich Świętych? - pytał retorycznie pan Mirosław, który zapalał znicze w towarzystwie całej rodziny. - Na grobach bliskich już byliśmy. Pomnik Ojca Świętego to ostatnie miejsce, które dziś odwiedzamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński