Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymali nas!

Monika Stefanek, 13 stycznia 2005 r.
Strajkujący kolejarze grozili wczoraj strajkiem generalnym. Zaplanowali go na luty, jeżeli rząd nie spełni ich żądań.
Strajkujący kolejarze grozili wczoraj strajkiem generalnym. Zaplanowali go na luty, jeżeli rząd nie spełni ich żądań. Marcin Bielecki
Kolejarze zablokowali wczoraj tory na stacji Szczecin Główny.

Protest w Szczecinie był częścią ogólnopolskiej akcji. Strajk trwał od godz. 7 do 8.

"Dlaczego wybraliście taką porę dnia? Żeby ludzie nie mogli dojechać do pracy?" - zapytała reporterka "Głosu" związkowców.

- O tym, żeby strajk odbył się u nas rano, zadecydował komitet protestacyjny w Warszawie - powiedział Romuald Ansen, przewodniczący sekcji kolejarskiej NSZZ "Solidarność" na Pomorzu Zachodnim. - Przyjęliśmy tę propozycję. Jeśli nawet strajk był dla pasażerów uciążliwy, to ludzie muszą zrozumieć, że walczymy także w ich sprawie.

Kolejarze domagają się pieniędzy. Żądają większych dotacji z budżetu państwa.

Mimo zapowiadanej od kilku dni akcji strajkowej, nie wszyscy pasażerowie o niej wiedzieli. Wielu spóźniło się do pracy i szkół. Podróżni nie kryli rozgoryczenia.

- Byłem umówiony na rozmowę w sprawie pracy - mówi młody mężczyzna, mieszkaniec Szczecina. - Co z tego, że słyszałem o strajku, skoro kolejarze nie chcieli zdradzić, w których miejscowościach się on odbędzie. Gdybym wiedział o strajku w Szczecinie, umówiłbym się na inny termin. Jak ja teraz wyglądam?

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński