Tajemnicze zaginięcie w stoczni w Szczecinie
Zaprzeczali nawet, że do takiej sytuacji doszło.
- Potwierdzam, że szukamy młodego mężczyzny, który zaginął w nocy podczas pracy - mówi podkom. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.
Mężczyzna o północy poszedł na obchód i zaginął bez wieści. Pies tropiący podjął trop, ale zgubił go przy wodzie, niedaleko studzienki kanalizacyjnej.
Dlatego w porcie można usłyszeć, że mężczyzna mógł paść ofiarą rozboju złodziei złomu. Niewykluczone jednak, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Więcej o tajemniczym zaginięciu ochroniarza jutro w papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
