Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadyma po meczu w Świnoujściu. Policja była ostra, ale zgodnie z prawem

Redakcja
Przywracanie porządku po wrześniowym meczu Pogoni z Flotą było zgodne z prawem - uznała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie i umorzyła śledztwo w tej sprawie.

Zarzuty kibiców o brutalności funkcjonariuszy nie potwierdziły się, choć trzech fanów zostało lekko rannych. Do zadymy doszło 18 września ub.r. na dworcu kolejowym w Świnoujściu.

- Oceniając interwencję policji w świetle zgromadzonych dowodów, prokurator uznał, że użyte podczas jej przeprowadzania środki przymusu bezpośredniego, w tym użycie pocisków niepenetracyjnych ze strzelb gładkolufowych było zasadne i przeprowadzone w sposób prawidłowy - tłumaczy prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Podczas awantury kibice rzucali w policję m.in. kamieniami i szklanymi butelkami. Próbowali też natrzeć na funkcjonariuszy. 7 policjantów użyło broni gładkolufowej z której oddano 35 strzałów gumowymi pociskami. Wcześniej 8 razy strzelano ostrzegawczo w powietrze amunicją hukową.

Wbrew twierdzeniom kibiców, policjanci nie użyli gazów łzawiących, bo ich przy sobie nie mieli.

Rany trójki kibiców nie były groźne: sińce, otarci naskórka różnych części ciała. Dowodami w śledztwie był m.in. monitoring, odzież kibiców, na której były ślady użycia broni.

Użycie środków przymusu bezpośredniego, w tym pocisków niepenetracyjnych wiązało się z odparciem bezpośredniego zamachu przeciwko życiu lub zdrowiu ludzkiemu. A takim zamachem jest zbiorowe rzucanie w policjantów kamieniami, puszkami i szklanymi butelkami przez dużą grupę, zbliżających się do nich gwałtownie kibiców.

W zawiadomieniu o przestępstwie kibice twierdzili, że "strzelano na oślep, powyżej linii pasa, raniąc wiele osób, co istotne, także postronnych...". Te zarzuty nie potwierdziły się. Świadkowie zeznali, że kibice, którzy dostali pociskiem gumowym łapali się z bólu za nogi, lub kuleli.

- Świadczy to o tym, że strzały oddawane były poniżej linii pasa - dodaje prok. Wojciechowicz.

Do prokuratury nie wpłynęło do tej pory zażalenie kibiców na umorzenie śledztwa.

**Czytaj więcej:

Kibice Pogoni: Policja strzelała bez ostrzeżeniaPolicjanci strzelali na dworcu w Słupsku do kibiców Pogoni! [wideo]

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński