Patryk M. oprócz zarzutów o dwa zabójstwa jest też oskarżony o usiłowanie zabicia przypadkowego mężczyzny w sylwestrową noc. W pierwszym procesie dostał 25 lat więzienia. W lutym sąd apelacyjny uchylił wyrok. Uznał, że zebrane dotychczas dowody trzeba dokładniej przeanalizować. Dlatego postępowanie sądowe toczyć się ma jeszcze raz.
Pierwsza rozprawa w poniedziałek 30 sierpnia. Sprawa jest trudna, bo większość uczestników awantury była pijana, a zeznania świadków są rozbieżne. Jednoznaczna jest za to linia obrony przyjęta przez adwokata Patryka M. Zgodnie z nią, oskarżony bronił się, wymachując na ślepo nożem przed agresywnymi kolegami. Są jednak świadkowie, którzy twierdzą, że to "Koala" pierwszy zaatakował.
Obrona będzie próbowała podważyć ich zeznania. Patryk M. nie był wcześniej karany. Twierdzi, że nóż zaczął nosić od czasu, gdy został napadnięty przez grupkę chuliganów. Malowniczy, niecodzienny kadr pokazuje codzienne życie Przecławia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?