Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za odwołany lot można dostać odszkodowanie

bs
Gdy lot został odwołany z winy przewoźnika, pasażer może ubiegać się o zwrot pieniędzy.

Jeśli podróżuje z przesiadką, przewoźnik jest zobowiązany do zapewnienia pasażerowi transportu w wybrane miejsce. Przewoźnik lotniczy musi także udostępnić pasażerom bezpłatne posiłki i napoje.

Poza tym, pasażerom przysługują bezpłatnie, dwie rozmowy telefoniczne oraz możliwość wysłania e-maila.

Jeśli nowy lot może odbyć się następnego dnia pasażer ma prawo do bezpłatnego zakwaterowania w hotelu i transportu pomiędzy lotniskiem a hotelem.

Co zrobić, żeby dostać odszkodowanie?
Z reklamacją zwracamy się do przewoźnika. Wystarczy przedstawić bilet i podać kwotę odszkodowania wraz z uzasadnieniem. Przewoźnik ma 30 dni na odpowiedź. Za odwołany lot pasażer może domagać
się od przewoźnika lotniczego odszkodowania, które jest uzależnione od długości trasy lotu.

Odszkodowanie przysługuje w wysokości:
- 250 euro dla wszystkich lotów o długości do 1 500 kilometrów
- 400 euro dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 km i wszystkich innych lotów o długości od 1 500 do 3 500 km
- 600 euro dla wszystkich innych lotów.

Linie lotnicze mogą nie wypłacić odszkodowania, jeśli są w stanie dowieść, że odwołanie lotu było spowodowanie nadzwyczajnymi okolicznościami, których nie można było uniknąć.

Kwestie odszkodowania uregulował Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu w 2009 roku. Orzekł on, że pasażerom samolotów opóźnionych o co najmniej trzy godziny należy się odszkodowanie tak samo jak pasażerom lotów odwołanych.

Unijni sędziowie uznali, że pasażerowie, którzy dolecą na miejsce kilka godzin później, niż przewiduje rozkład, nie mogą być gorzej traktowani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński