- Gdy policjanci przybyli na miejsce, ojciec znajdował się poza samochodem - mówi sierżant Michał Kubiak. - Ustalamy, czy wypadł czy wyszedł z auta o własnych siłach, a przede wszystkim, co było przyczyną wypadku.
Policjanci wezwali straż pożarną, jako że kobieta była tak zakleszczona w aucie, że nie udało się jej z niego wyjąć i zbadać. Po wycięciu blach odwieziono ją do szpitala w Zdunowie z podejrzeniem odmy płucnej i obrażeń głowy. Ojciec też był mocno potłuczony, karetka zawiozła więc go do szpitala w Pyrzycach.
- Na razie trudno powiedzieć, co było przyczyną wypadku - mówi sierżant Kubiak. - Możemy tylko podejrzewać, że auto wpadło w poślizg z powodu nie dostosowania prędkości do warunków na drodze. Policjanci na miejscu prowadzą szczegółowe oględziny. Jeśli nie uda się im jednoznacznie określić przyczyn, zostanie powołany biegły.
Masz jakieś pytanie do policjantów w Stargardzie:
Kliknij tutaj by je zadać
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?