Złodzieje włamali sie w nocy ze środy na czwartek. Wybili szybę, zniszczyli żaluzję antywłamaniową oraz zamki w drzwiach. Włamanie zauważyli pracownicy jednej ze spółek ochroniarskich i powiadomili policję.
- Przeszukaliśmy pobliskie bunkry - mówi nadkom. Dorota Zawłocka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji. - Jeden z nich opuszczono tuż przed naszym przybyciem. W środku paliła się świeczka i leżała odzież. Znaleźliśmy też lampę halogenową, którą skradziono z pawilonu na promenadzie.
W pobliskich zaroślach policjanci natknęli się na leżących dwóch lokatorów bunkra - Czesława H. i Mariusza K. Obaj przyznali się do włamania. Wcześniej byli już karani. Dodatkowo Czesław H. był poszukiwany, bo nie wrócił do więzienia z ostatniej przepustki.
Mężczyzn zatrzymano do dyspozycji prokuratora. Policja wystąpi o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu. Za włamanie grozi im co najmniej rok pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
