Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycie zamiast porady. Nie można dodzwonić się do szpitala na Wojciecha

Fot. Marcin Bielecki
Magdalena Goławska przyznaje, że z urologiczną poradnią udało jej się dodzwonić dzięki małemu szantażowi. – Po prostu dzwoniłam na dyżurkę co godzinę. Dzięki temu centrala połączyła mnie ze specjalistą – opowiada oburzona kobieta.
Magdalena Goławska przyznaje, że z urologiczną poradnią udało jej się dodzwonić dzięki małemu szantażowi. – Po prostu dzwoniłam na dyżurkę co godzinę. Dzięki temu centrala połączyła mnie ze specjalistą – opowiada oburzona kobieta. Fot. Marcin Bielecki
Pacjenci skarżą się, że nie mogą dodzwonić się do poradni przy ul. św. Wojciecha w Szczecinie. Drogę przez mękę musiała pokonać Magdalena Goławska, matka trzyletniego chłopca.

Ponad rok po tym, jak dziecięcy szpital przy ul. św. Wojciecha stał się częścią lecznicy w Zdrojach, pacjenci nadal walczą z organizacyjnymi problemami. Tym razem chodzi o zamieszanie z telefonami. Rodzice małych pacjentów zaalarmowali nas, że mają utrudniony dostęp do specjalistów. Dziecko Magdaleny Goławskiej potrzebowało pilnej konsultacji lekarskiej, a kobieta nie mogła skontaktować się z prowadzącym lekarzem.

- Syn jest pod opieką poradni nefrologicznej przy ul. Wojciecha. Od dwóch tygodni nie mogę dodzwonić się do szpitala - zaalarmowała nas zdenerwowana Czytelniczka. O tym, że telefon, dzięki któremu do tej pory kontaktowała się z lekarzem jest nieaktualny, dowiedziała się przez przypadek. - Po wielu zabiegach dotarłam w internecie do numeru , który miał połączyć mnie z centralą. Wielokrotnie próbowałam się tam dodzwonić, ale bez przerwy słyszałam, że linia abonencka jest uszkodzona - denerwuje się kobieta.

Zdesperowana matka zadzwoniła w końcu do Telekomunikacji Polskiej. Chciała zgłosić awarię. Tam poinformowano ją, że taki numer nie istnieje i prawdopodobnie szpital zmienił operatora. - To chyba jakieś cuda. Żeby w dzisiejszych czasach nie można było ustalić numeru telefonu - dziwi się kobieta.

Więcej o sprawie w dzisiejszym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński