Ludwik Dorn, szef resortu spraw wewnętrznych i administracji zdradził swoje zamiary. Rząd chce "poprawić" reformę administracyjną z 1999 roku. Likwidacja powiatów to element programu wyborczego PiS o tanim państwie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że najbardziej zagrożone są Łobez, Pyrzyce, Myślibórz i Gryfice.
- Jest dyskusja na ten temat - dowiedzieliśmy się od pracownika ministerstwa. - Szef dał pół roku na przygotowanie reformy. Pod nóż pójdą w pierwszej kolejności powiaty, które powstały w wyniku protestów społeczności lokalnych (m.in. Łobez). W kraju mamy 379 powiatów, chcemy skasować około stu. Tych najmniejszych, najbiedniejszych, najsłabiej zaludnionych, a utrzymujących potężną armię urzędników. W Związku Powiatów Polskich mówią, że pomysł Ludwika Dorna jest chybiony.
- Jak minister nie radzi sobie z problemami społecznymi, to się bierze za reformowanie samorządów - uważa Ludwik Węgrzyn, szef ZPP.
- Pięćdziesiąt lat tu mieszkam i zawsze tu był powiat - mówi zdenerwowany Jan Ludwiczak z Pyrzyc. - A oni chcą nam go odebrać. Nie dopuścimy do tego! Będziemy bronić naszego powiatu, bo o żadnej likwidacji nie może być mowy!
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?