Burmistrz chce go sprzedać przynajmniej za 30 mln złotych. Najpierw jednak musi na to dostać zgodę radnych. Radni będą też głosować nad innymi nieruchomościami, które miasto zamierza wystawić na sprzedaż. Teren koło Kawczej Góry jest jednak tym najważniejszym. Na jego sprzedaży opiera się bowiem połowa dochodów tegorocznego budżetu.
Na poprzedniej sesji odłożono głosowanie na później, bo rozchorował się burmistrz.
- Jak nie ma na sesji autora uchwały, to nie można przedyskutować pewnych niejasności. Chcieliśmy burmistrzowi zadać kilka pytań, zanim będziemy głosować nad tak ważną sprawą - mówił przewodniczący rady miasta Michał Sutyła
Mateusz Flotyński, zastępca burmistrza jest spokojny o wynik głosowania rady. Mówi, że jeśli wcześniej radni zgodzili się na budżet, to nie powinni teraz głosować przeciwko tej sprzedaży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?