Ale czy tradycyjny telefon może stanowić zagrożenie dla zdrowia? Może!
Jeśli rozmawiasz przez telefon, lepiej nie trzymaj zbyt długo słuchawki unieruchomionej pomiędzy głową a barkiem - ostrzega francuski neurolog Mathieu Zuber. Jego zdaniem można się w ten sposób nabawić nawet przejściowej utraty wzorku oraz mieć kłopoty z mówieniem!
Mathieu Zuber postanowił przeprowadzić na sobie eksperyment. Przez godzinę rozmawiał przez telefon ze słuchawką wciśniętą między głową a lewym barkiem. Dzięki temu miał wolne ręce i mógł równocześnie wykonywać rozmaite czynności, na przykład pisać na klawiaturze komputerowej. W ten sposób postępuje wiele osób, które z własnej woli lub z konieczności często korzystają z telefonu.
Po zakończeniu doświadczenia okazało się jednak, że Zuber przestał na pewien czas widzieć na lewe oko a w jego lewym uchu odezwały się halucynacje słuchowe. Ponadto miał kłopoty z wyraźnym mówieniem.
Wszystkie te objawy ustąpiły po paru minutach, lecz natychmiast przeprowadzone badanie diagnostyczne wykazało, że ściana jednej z dwóch głównych tętnic szyjnych, które doprowadzają krew do mózgowia, oczu i uszu była zgnieciona. Te deformacje znikły dopiero po upływie 24 godzin.
- Wyobraźmy sobie, że ktoś przez wiele lat regularnie rozmawia w ten sposób przez telefon. Istnieje ryzyko, że w późniejszym wieku mogą się u takiej osoby ujawnić jakieś chroniczne dolegliwości neurologiczne - mówi naukowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?