Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadła przez córkę

ha, 10 lutego 2005 r.
Czternaście "lewych" litrowych butelek alkoholu i osiem półlitrowych spirytusu trzymała w suszarni Małgorzata D.

42-letnia kobieta mieszka w bloku przy ulicy Staszica w Świnoujściu. Jako jedyna z lokatorów ma klucz do drzwi suszarni. Policjanci pewnie nie znaleźliby podrobionego alkoholu, gdyby nie przypadek.

- Przejeżdżając radiowozem zauważyli, że z okna na ostatniej kondygnacji wychyla się jakieś dziecko i postanowili interweniować - opowiada nadkom. Dorota Zawłocka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji.

Drzwi do suszarni były zamknięte, a na pukanie nikt nie odpowiadał. W końcu ktoś z sąsiadów skierował policjantów do Małgorzaty D. Kobieta otworzyła drzwi. Okazało się, że w środku była jej córka. Przy okazji uwagę policjantów zwróciły poustawiane w rzędzie butelki.

- Żadna nie miała akcyzy, a etykiety wyglądały na podrobione - dodaje nadkom. Zawłocka.

Małgorzata D. przyznała, że alkohol należy do niej. Nie chciała jednak powiedzieć, gdzie go kupiła. Policja przekazała sprawę do urzędu celnego. Kobieta będzie odpowiada za wykroczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński