Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP w Świnoujściu: pobili rekord

Hanna Lachowska
Na pokładzie tego okrętu Jurek Owsiak przypłynął do Szczecina, aby oficjalnie rozpocząć tegoroczny Finał. Na zdjęciu razem z dowódcą "Krakowa” kpt Dariuszem Golonką z wylicytowanym herbem. Pamiątkowy herb jednostki ORP "Kraków" kupiło biuro rachunkowe z Wrocławia za 300 złotych.
Na pokładzie tego okrętu Jurek Owsiak przypłynął do Szczecina, aby oficjalnie rozpocząć tegoroczny Finał. Na zdjęciu razem z dowódcą "Krakowa” kpt Dariuszem Golonką z wylicytowanym herbem. Pamiątkowy herb jednostki ORP "Kraków" kupiło biuro rachunkowe z Wrocławia za 300 złotych. Piotr Płuciennik/MW
Niewiele zabrakło, aby kwota zebrana z licytacji w internecie przekroczyła 7 tys. złotych. W tym roku zebrano najwięcej ze wszystkich dotychczasowych aukcji.

Przemysław Gąsiewski, który od 6 lat prowadzi aukcje świnoujskiego sztabu, mówi, że w tym roku było wiele ciekawych przedmiotów. Stąd taka wysoka kwota.

- W zeszłym roku uzbieraliśmy trochę ponad 5 tysięcy - dodaje Przemysław Gąsiewski. - Fakt, że przedmiotów do licytacji było mniej, niż tym razem. Ale też były i mniej atrakcyjne. Teraz mieliśmy kilka naprawdę fajnych rzeczy.
W tym roku licytować można było 55 przedmiotów. Za rekordową kwotę tysiąca złotych sprzedano tablo z węzłami żeglarskimi. Potem obraz olejny "Karkonoska zima" za 850 złotych, gitarę świnoujskiego zespołu "Przejazdem" razem z futerałem i płytą CD wylicytowano za 700 złotych.

- Największy ciąg na licytacje był zaraz po Finale WOŚP - mówi Przemysław Gąsiewski. - W końcówce nie było już dużych przebić cen.

Na przykład gitara "Przejazdem" w piątek wieczorem stanęła na 700 złotych i tak już zostało do końca, czyli soboty. Najdłużej trwały licytacje zestawu kufli do piwa oraz pamiątkowej monety wybitej z okazji 10-lecia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zakończyły się wczoraj po południu. Z obu na konto WOŚP wpłynęło 80 złotych.

- Do przekroczenia progu 7 tysięcy złotych ze wszystkich licytacji zabrakło nam niecałe 100 złotych - mówi Przemysław Gąsiewski. - Ale za rok na pewno uzbieramy dużo, dużo więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński