Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysław Diakun: nigdy nie współpracowałem. Burmistrz Polic nie zgadza się z wyrokiem sądu [film]

(pit)
Poseł Longin Komołowski (od lewej), Władysław Diakun, Mieczysław Jurek, przewodniczący zachodniopomorskiej NSZZ "Solidarność i Bartłomiej Sochański
Poseł Longin Komołowski (od lewej), Władysław Diakun, Mieczysław Jurek, przewodniczący zachodniopomorskiej NSZZ "Solidarność i Bartłomiej Sochański
- Nigdy nie współpracowałem z reżimem komunistycznym, byłem jego wrogiem i działałem przeciwko niemu w podziemnej "Solidarności". Bywałem wielokrotnie przesłuchiwany, a w domu przeprowadzano wielogodzinne rewizje - mówił burmistrz. - Nigdy nie podpisałem żadnej deklaracji współpracy ze służbami bezpieczeństwa.

**Zobacz też:

Sąd uznał burmistrza Polic za kłamcę - Władysław Diakun miał współpracować z SB

**

Diakun dodał, że sąd najprawdopodobniej dał wiarę ludziom, którzy budowali swoją karierę zawodową i polityczną na kłamstwie i niszczeniu tych, którzy mieli odwagę walczyć o demokrację.

Mecenas Bartłomiej Sochański po raz kolejny podkreślił, że jest zaskoczony takim orzeczeniem sądu.

- Zachowały się wyłącznie notatki dwóch pracowników służby bezpieczeństwa - dodał mecenas. - Sędzia sprawozdawca oparła się bezkrytycznie na materiałach SB. Nawet jeden z przesłuchiwanych świadków przyznała, że nie pamięta sytuacji zwerbowania osoby o kryptonimie TW Jan. Dodał też, że takie notatki często sporządzano bez wiedzy rzekomego współpracownika, by wykazać się przed swoimi przełożonymi skutecznością swoich działań. Mam nadzieję, że w wyniku apelacji sąd uwzględni wszystkie wątpliwości.

O zasługach Władysława Diakuna, jego uczciwości i odwadze w walce z reżimem komunistycznym mówili Poseł Longin Komołowski, znany działacz Solidarnościowy oraz Mieczysław Jurek, obecny szef związku w regionie.

Nigdy nie wątpiliśmy i nie wątpimy w uczciwość i poświęcenie burmistrza - podkreślił Witold Król, sekretarz WS Gryf i przewodniczący Rady Miejskiej Polic.

Pełnomocnik burmistrz złożył wniosek o uzasadnienie orzeczenia i zapowiedział apelację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński