Szczecinianie z niedosytem wrócili z Zielonej Góry, gdzie byli blisko sprawienia niespodzianki i pokonania wicemistrzów Polski, Stelmetu Zielona Góra. Ostatecznie Wilki przegrały 68:71 i zajmują teraz jedenaste miejsce w tabeli z bilansem 2-4.
Do meczu z Czarnymi gospodarze przystąpią wzmocnieni. Kilka dni przed meczem ze Stelmetem klub zakontraktował nowego obwodowego, Mike'a Rosario. W niedzielę może on zadebiutować przed szczecińską publicznością.
- Nadrzędna w naszej grze będzie defensywa - zapowiada trener Wilków, Krzysztof Koziorowicz. - Nie zawsze jest dzień, kiedy piłka wpada do kosza, a jeśli nie wpada, to musimy dobrze spisywać się w obronie i z kontrataków zdobywać łatwe punkty.
Zadanie nie będzie proste, bo Czarni Słupsk to zespół obyty w ekstraklasie. Obecnie słupszczanie rozgrywają swój szesnasty sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej i stawiani są w gronie pretendentów do zdobycia brązowego medalu. Czarni mają bilans 3-3 i są na dziewiątej pozycji w stawce. Liderem zespołu ze Słupska jest amerykański rzucający, Kyle Shiloh, na którego w niedzielę będą musiały uważać Wilki. Amerykanin notuje średnio 18,2 pkt na mecz.
Interesująca może być walka pod koszami. Darrell Harris prezentuje wysoką formę - jest najlepiej zbierającym koszykarzem w lidze (13 zbiórek na mecz). Jego przeciwnikiem będzie Callistus Eziukwu, charakteryzujący się przede wszystkim dobrą grą w obronie. Eziukwu jest dynamiczny i może pochwalić się efektownymi blokami (2,2 bloku na mecz).
Mecze Wilków cieszą się dużym zainteresowaniem kibiców. Dwa pierwsze spotkania obejrzało ponad 7 tys. sympatyków koszykówki. Bilety na mecz z Czarnymi są do nabycia na stronie www.abilet.pl oraz bezpośrednio przed meczem w kasach Areny Szczecin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?