Wielkie Grillowanie wielkim wstydem studentów? [list od Czytelniczki]

"Tłumy sikających studentów, którzy zrobili sobie publiczną toaletę pod naszym blokiem. Sikali gdzie popadnie bez jakiegokolwiek wstydu. Przeciskali się przez choinki, łamiąc gałęzie. Chamskie komentarze, "no bo gdzie oni mają to zrobić".

Nie można im zwrócić uwagi, bo reagują bezczelnością. Pozostawiony brud, pełno walających się butelek, puszek i chusteczek i innych śmieci. Smród nie do opisania. Hałas i krzyki. Ok. godz 22 większość już ledwie stała na nogach. Nie wspomnę o tym co działo się na grzędach rano, jedno wielkie śmietnisko i zapach uryny nie do wytrzymania. Coś co przechodzi ludzkie pojęcie.

Dlaczego mamy oglądać Wasze gołe tyłki? Dlaczego musimy zamykać okna? Takie rzeczy dzieją się codziennie, jak tylko robi się ciepło. Każdego wieczoru urządzane są wycieczki pod nasze balkony w celu oddania moczu. Może przydałoby się postawić kilka Toi-Toi na grzędach? Albo ogrodzić teren?

Kolejny list o Wielkim Grillowaniu. "Oburzające zachowanie studentów!"

Aż strach pomyśleć, że tak wygląda nasza przyszła inteligencja! Apeluję o to, by w końcu ktoś zainteresował się tą sprawą i by mieszkańcy przestali siedzieć cicho, bo jak widać szerzy się coraz większe chamstwo! Jeżeli macie ochotę organizować takie imprezy, to może najpierw warto pomyśleć o stałych mieszkańcach i przenieść imprezę na obrzeża miasta, a nie robić wielkie grillowanie w środku tygodnia i w środku miasta!

Można się bawić, ale wczoraj dowiedziono, że zabawa nie jest dla wszystkich, bo nie wszyscy dorośli do tego typu imprez. Wstyd mi za takich ludzi!

Mieszkanka Szczecina."

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.