Łącznie znamy nazwiska czterech siatkarek, które na sto procent zagrają w barwach drużyny w sezonie 2015/16. Do wspomnianej trójki należy dodać Joannę Wołosz, pierwszy transfer zespołu w bieżącym okienku.
Trudno zdobyć więcej informacji. Klub milczy i prosi o cierpliwość. - Zorganizujemy specjalne spotkanie, w trakcie którego przedstawimy kadrę na kolejny sezon - mówi Joanna Żurowska, prezes Chemika. - Na razie z różnych powodów nie możemy podawać informacji. Niektóre zawodniczki miały jeszcze ważne umowy z innymi klubami. Pozostałe być może są dogadane, ale nie złożyły podpisu. Historia nauczyła mnie, że póki nie ma podpisu, nie ma też umowy. Dlatego proszę o cierpliwość.
Na pewno z drużyny odeszła Maja Ognjenović. Serbka znalazła już nowego pracodawcę we Włoszech. Włoskie media donoszą również, że do Serie A trafić może Ana Bjelica. Chemik szuka wzmocnienia na prawym skrzydle, co oznacza, że jedna siatkarka z dwójki Bjelica-Izabela Kowalińska zespół opuści. - Nie słyszałam o zainteresowaniu Aną - dodaje Żurowska. - To może być plotka medialna, ale wiem też, że nie musi. Ana miała kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Teraz za kierowanie jej przyszłością odpowiedzialny jest menadżer.
Według nas w zespole zostać powinny wszystkie zeszłoroczne środkowe, czyli poza Bednarek-Kaszą i Veljković, Katarzyna Mróz oraz Katarzyna Gajgał-Anioł. Ponadto Mariola Zenik i Aleksandra Krzos (obie libero), Aleksandra Jagieło (przyjmująca) i Izabela Kowalińska (atakująca). Warto pamiętać o Małgorzacie Glince-Mogentale, która w trakcie urlopu rozmyśla nad ewentualnym kontynuowaniem kariery.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
