- Na stromych nie ma takiego zagrożenia, bo śnieg sam spada - mówi Robert Karelus z urzędu miasta.
Zalegający śnieg jest zmrożony i ciężki. Może dojść do tragedii. W południe śnieg ściągano m.in. z pasażu Centrum.
- Ten dach to lekka konstrukcja - mówiła nam jedna z sprzedawczyń. - Nie jest też w najlepszym stanie. Co chwilę przecieka. A teraz jeszcze ten śnieg. Gdyby coś się stało, to mogłoby dojść do prawdziwej tragedii. Przecież przez pasaż od rana do wieczora przechodzą ludzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?