Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vineta już intensywnie trenuje i sprowadza nowych graczy. Nie brakuje znanych nazwisk

Aleksander Stanuch
Charles Nwaogu (z prawej) może wkrótce trafić do Vinety Wolin.
Charles Nwaogu (z prawej) może wkrótce trafić do Vinety Wolin. Bartek Wutke
Reorganizacja III ligi nie odstrasza Vinety Wolin. Wyspiarze chcą zająć miejsce nawet w pierwszej piątce i poczynili ku temu odpowiednie kroki.

Vineta rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Wyspiarzom po kilku latach starań udało się wreszcie awansować do III ligi. Zawodników Pawła Ozgi czekają sparingi z wymagającymi przeciwnikami, m.in. Pogonią II Szczecin, rywalem w nadchodzących rozgrywkach.

- Do sezonu będziemy przygotowywać się bardzo intensywnie. W tygodniu chcemy mieć cztery lub pięć treningów i czeka nas jeszcze wyjazd na obóz przygotowawczy - informuje Jacek Kowalczyk, prezes klubu. - Kwestie finansowe także są dogadane z burmistrzem i gminą, więc o to nie musimy się martwić.

Zespół zna swoją wartość

Celem priorytetowym beniaminka zawsze jest utrzymanie i nie inaczej wygląda to u Wyspiarzy. Vineta została jednak rzucona na głęboką wodę, bo reorganizacja ligi spowodowała, że o utrzymanie będzie walczyła zdecydowana większość drużyn. Wstępnie w lidze pozostanie tylko sześć pierwszych zespołów.

- Naszym celem oczywiście jest uplasowanie się na pozycjach 5-6, nie widzę dla nas innej możliwości - dodał sternik klubu. - Nie po to tak długo walczyliśmy o awans, żeby teraz pożegnać się z III ligą po jednym sezonie. Reorganizacja oczywiście wszystko komplikuje, ale jesteśmy świadomi swoich umiejętności i nie mamy się czego obawiać.

Do zmian doszło w sztabie szkoleniowym. Nowym asystentem trenera Ozgi został Tomasz Wydmuszek, który wciąż będzie zawodnikiem. Jeśli chodzi o nowe twarze w zespole, to do składu dołączyło już dwóch graczy Gryfa Kamień Pomorski, Kacper Wittbrodt oraz Ryszard Król, a bardzo blisko transferu jest również Kamil Kacperek. Wyspiarze są także zainteresowani napastnikiem Iny Goleniów, ale prezes Kowalczyk nie chce jeszcze zdradzać szczegółów ewentualnej transakcji. Niewykluczone, że może chodzić o Michała Jarząbka, który z 13 golami na koncie był najlepszym strzelcem Iny w poprzednim sezonie.

Doświadczenie z Floty

Klub szuka nowych twarzy wśród zawodników, którzy do niedawna występowali w pierwszoligowej Flocie Świnoujście. Ostatnie podpisy są zbierane w sprawie przenosin Marka Niewiady. 34-letni pomocnik przez ponad 14 lat występował we Flocie, której był kapitanem. Blisko przenosin do drużyny Pawła Ozgi jest również nigeryjski napastnik, Charles Nwaogu, który z licznymi przerwami grał w Świnoujściu od 2009 roku. Obaj zawodnicy w maju dołączyli do czwartoligowej Żyrardowianki Żyrardów, która ostatecznie zajęła 13. miejsce w grupie mazowieckiej.

Pod względem personalnym drużyna wciąż się kształtuje. Na pewno w nadchodzących rozgrywkach nie zobaczymy na boisku Leszka Muskały, który zakończył karierę oraz Grzegorza Bryka. Pomocnik na pierwszym miejscu postawił edukację i wyjechał na studia. Nie byli to jednak zawodnicy, którzy grali w zespole pierwsze skrzypce.

- Planujemy około pięciu wzmocnień, a w kadrze ma się znaleźć 23 piłkarzy - zaznaczył prezes Kowalczyk. - Przede wszystkim musimy dobrze przygotować się pod względem kondycyjnym, bo wyższa klasa rozgrywkowa tego od nas wymaga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński