Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Szczeciński w finale akademickich MP w futsalu

Anna Pasztor
Anna Szymańska została wybrana najlepszą bramkarką turnieju.
Anna Szymańska została wybrana najlepszą bramkarką turnieju. archiwum
Zwycięstwem Uniwersytetu Szczecińskiego zakończył się rozegrany w Szczecinie półfinał MP kobiet w futsalu. W finale nasz zespół okazał się lepszy od AWF Poznań.

W turnieju wzięło udział 15 drużyn. Wśród nich znalazły się reprezentacje Uniwersytetu Szczecińskiego i Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.

ZUT trafił do gr. B i musiał zmierzyć się z silnymi przeciwniczkami. Pierwsze dwa spotkania zakończyły się porażką. Dziewczęta uległy UMB Białystok 1:4 i AWF Warszawa 1:6. Po złej passie dały radę się "odbudować", dzięki czemu gładko pokonały PWSZ Leszno 9:1. Ten wynik dał im 3. miejsce w grupie i możliwość walki o miejsca 9-12. W tej fazie zmierzyły się z dziewczętami UPH Siedlce, z którymi wygrały 5:1. W pojedynku o 9. miejsce stanęły naprzeciwko ubiegłorocznych złotych medalistek AMP - PWSZ Konin, którym uległy 0:4, co sprawiło, że w turnieju zajęły 10. miejsce. Jednak bez względu na rezultat ostateczny, trener Zbigniew Mytkowski był zadowolony. - Dziewczyny grały ambitnie, zostawiając serce na boisku i to się najbardziej liczy - powiedział.

Dziewczęta z Uniwersytetu, które grały w gr. A, przez fazę grupową przeszły jak burza. Nie dały żadnych szans rywalkom, gromadząc komplet zwycięstw i nie tracąc bramki. Najpierw pokonały PWSZ Elbląg 18:0, a następnie SGGW Warszawę 11:0. Z reprezentantkami UPM Siedlce wygrały 3:0. W ostatnich minutach spotkania z AWFiS Gdańsk udało im się objąć prowadzenie, zdobywając dwa gole i ustalając wynik 2:0. W kolejnej fazie zwyciężyły z UMB Białystok 5:0, co dało przepustkę do walki o miejsce w pierwszej czwórce. W kolejnym meczu spotkały się z AWF Warszawą. Wygrały to spotkanie 4:1 i awansowały do finału.

W finale w ładnym stylu pokonały AWF Poznań, co dało im zwycięstwo w całym turnieju. - Najbardziej jestem zadowolony z atmosfery w drużynie, bo choć dziewczęta są z trzech klubów, to grają kolektywnie - mówił po finale trener Rafał Buryta. - Plan minimum został wykonany, bo przed turniejem zakładałem awans z pierwszego lub drugiego miejsca.

Za najlepszą bramkarkę turnieju uznano Annę Szymańską, stojącą między słupkami w drużynie US, która w 7 spotkaniach straciła tylko jedną bramkę. Ostatecznie reprezentantki US okazały się najlepsze w całej strefie A, a ZUT zajął 10 miejsce.

W lutym dziewczęta US powalczą o medal w finałach AMP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński