Na wystawę uczniowie przynieśli swoich pupili. Igor ze Szkoły Podstawowej nr 6 prezentował swojego legwana Jadwigę. - Zwierzak pochodzi z Salwadoru - mówi uczeń.- Mam go od roku. Na razie wygrzewa się głównie na parapecie.
Po całym mieszkaniu biega za to królik Trusia, należący do Patryka. Nie usiedzi też w miejscu szynszyla Miecio.
- Wypuszczamy go z klatki nawet na trzy godziny i gania się z psem po całym domu - opowiada Ola.
Wystawę zorganizowano już po raz piąty i tradycyjnie przyciągnęła tłumy uczniów i przedszkolaków. Biletem wstępu była karma dla zwierząt, która zostanie przekazana do schroniska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?