Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie nie mogli wejść na maturę

Paweł Słomkowski, 16 grudnia 2005 r.
- To zaświadczenie miało zastąpić identyfikator. Ale i tak nie zostaliśmy dopuszczeni do próbnej matury - mówi Karol Flis z Zespołu Szkół nr 3.
- To zaświadczenie miało zastąpić identyfikator. Ale i tak nie zostaliśmy dopuszczeni do próbnej matury - mówi Karol Flis z Zespołu Szkół nr 3. Tomasz Łój
Kilkudziesięciu uczniów Zespołu Szkół nr 3 w Szczecinie nie pisało próbnych matur z języka polskiego, bo nie przynieśli identyfikatorów. Były też przecieki. Pytania dzień przed egzaminem pojawiły się w internecie.

- Matury rozpoczynały się o 9 rano. Zbiórka była wcześniej, wszyscy się stawili, ale około 30 osób nie zostało wpuszczonych do sali, bo nie mieli identyfikatorów - opowiada Karol Flis, jeden z poszkodowanych uczniów.

Dyrektor się uparł

O tym, że może być kłopot z próbną maturą, uczniowie dowiedzieli się dwa dni wcześniej. Dyrektor szkoły zarządził, że na egzamin, oprócz legitymacji szkolnej, trzeba przynieść identyfikator. W szkole obowiązują od dawna, ale ich noszenie nie jest rygorystycznie przestrzegane.

- Ja identyfikator zgubiłem w drugiej klasie i od tej pory go nie mam - przyznaje Karol. - Podobnie inni uczniowie.

Wychowawcy poinformowali uczniów, że kto nie ma identyfikatora musi w sekretariacie szkoły odebrać zaświadczenie, że jest jej uczniem.

- To jakiś absurd. Przecież informacja, że jestem uczniem szkoły jest na legitymacji. Ale nawet ci, którzy przynieśli te zaświadczenie, też nie zostali wpuszczeni do sal - mówi Karol.

Uczniowie są oburzeni. Ich zdaniem do dyrektora nie trafiały żadne argumenty. Uparł się, żeby ich nie wpuścić. Czują się poszkodowani.

- Z próbnych matur mieliśmy dostać oceny, które miały być traktowane tak, jak oceny z pracy klasowej - mówią. - Poza tym nie mogliśmy się sprawdzić.

Najprawdopodobniej nie będziemy mogli też pisać prób w piątek i poniedziałek.
W szkole nie zastaliśmy dyrektora Andrzeja Sacharskiego. Jego zastępczyni nie chciała wyjaśniać jego decyzji.

- Nie jestem upoważniona - stwierdziła.

Wymyślił sobie regulamin

Czy dyrektor szkoły miał prawo żądać od uczniów dodatkowego dokumentu?

- Miał do tego prawo - komentuje Jerzy Kotlęga, zachodniopomorski kurator oświaty.
Na naszą uwagę, że procedury przeprowadzania matur nic nie mówią o szkolnych identyfikatorach, kurator poprosił o czas na wyjaśnienie sprawy.

- Okazało się, że pan dyrektor ustalił wewnętrzny regulamin - przyznał potem Jerzy Kotlęga. - Taki regulamin nie może być jednak sprzeczny z tym, który ustaliła komisja egzaminacyjna. Identyfikacja ucznia powinna się odbywać na podstawie legitymacji szkolnej lub dowodu osobistego. Poleciłem sprawę dokładnie wyjaśnić. Zwrócę się też do komisji egzaminacyjnej, żeby przy okazji szkoleń dla dyrektorów zwróciła uwagę na te procedury.

Dyrektor szkoły zapewnił pracowników kuratorium, że dla uczniów, którzy nie zostali wpuszczeni, zorganizuje dodatkowy próbny egzamin we wtorek. Zostaną oni też wpuszczeni na pozostałe egzaminy dziś i w poniedziałek.

Były przecieki

Po południu, dzień przed próbną maturą, na internetowym forum ściąga.pl można było uzyskać pytania, które będą na egzaminie z języka polskiego. Internauta rozsyłał je e-mailem do wszystkich zainteresowanych, a po jakimś czasie pytania można było przeczytać bezpośrednio na stronie internetowej. Wieczorem tego samego dnia pojawiły się też rozwiązania do testu. Wczoraj dostępne były już pytania z języków obcych, z których próby odbywają się dzisiaj. Centralna Komisja Egzaminacyjna bagatelizuje sprawę.

- To nie jest prawdziwa matura. Szkoły dostały płyty z testami co najmniej dzień wcześniej. Dziwiłabym się gdyby nie było przecieków. Jakiś uczeń wyniósł pytania ze szkoły. Taka sytuacja nie zdarzy się na prawdziwej maturze - twierdzi Barbara Czarnecka-Cicha z CKE.

Internauta, który udostępnił pytania, chwalił się jednak, że przeciek pochodzi z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.

- Nikt by się nie przyznał, że wyniósł pytania z własnej szkoły, bo to łatwe do udowodnienia i mógłby mieć problemy - uważa Barbara Czarnecka-Cicha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński