Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twardziele zmagają się ze słabościami. Trwa Selekcja [zdjęcia]

Marek Jaszczyński [email protected]
- Pogoda nas nie rozpieszcza: jest zimno, poligon jest zawalony wojskiem, ale o to chodzi, żeby było trudno i wyczerpująco - mówi "Głosowi" major rezerwy Arkadiusz Kups, szef Selekcji. - Rozbieramy uczestników "do rosołu" i wrzucamy ich w nasze mundury. Zdaniem majora Kupsa, ta edycja gry to powrót do korzeni.
- Pogoda nas nie rozpieszcza: jest zimno, poligon jest zawalony wojskiem, ale o to chodzi, żeby było trudno i wyczerpująco - mówi "Głosowi" major rezerwy Arkadiusz Kups, szef Selekcji. - Rozbieramy uczestników "do rosołu" i wrzucamy ich w nasze mundury. Zdaniem majora Kupsa, ta edycja gry to powrót do korzeni. Sebastian Wołosz
Zaczęła się najsłynniejsza gra terenowa w Polsce, czyli Selekcja. 82 śmiałków zaczęło walkę na poligonie drawskim

Preselekcję, czyli etap wstępny, który rozegrano w Warszawie na obiektach Wojskowej Akademii Technicznej przeszło 239 osób. Na poligon drawski zostało zakwalifikowanych ponad 80 zawodników, w tym sześć pań.

- Pogoda nas nie rozpieszcza: jest zimno, poligon jest zawalony wojskiem, ale o to chodzi, żeby było trudno i wyczerpująco - mówi "Głosowi" major rezerwy Arkadiusz Kups, szef Selekcji. - Rozbieramy uczestników "do rosołu" i wrzucamy ich w nasze mundury. Zdaniem majora Kupsa, ta edycja gry to powrót do korzeni.

- Będzie bardziej militarnie niż w poprzednich edycjach - zapewnia mjr Kups.

Gra zakończy się najprawdopodobniej 28 czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński