Zbiornikowiec przewożący 10 tys. ton kwasu fosforowego zatonął w czasie próby holowania. Wcześniej ewakuowano całą załogę. Wrak leży na głębokości 70 m i nie wiadomo jakie będą jego dalsze losy. Sprawdzili go francuscy nurkowie i na razie nie ma wycieku kwasu ani paliwa, które może stanowić problem. Na statku jest go 80 ton.
- Kwas fosforowy dobrze rozpuszcza się wodzie - zapewnia prof. Walerian Arabczyk z Politechniki Szczecińskiej. - W krótkim czasie rozprzestrzeni się. Jego stężenie zmaleje. A w takim rozcieńczeniu stanie się nawozem dla roślin.
Jeden z hodowców ostryg na wyspie Guernsey, w pobliżu której zatonął "ECE", twierdzi, że kwas użyźni algi i będzie korzystny dla hodowli ostryg.
Rozpoczęło się dochodzenie, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku i ustalić winnych. Prowadzą je administracje krajów bandery (Malta i Wyspy Marshalla), ubezpieczyciele obu statków i armatorzy. Te sprawy zazwyczaj trwają długo, nawet kilka lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?