Trzynasta emerytura już wpływa na konta. Dlaczego tylko 888 zł? Miało być 1100 zł

- Żeby otrzymać te pieniądze z ZUS-u nie trzeba składać wniosku - informuje Karol Jagielski, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa zachodniopomorskiego.

- Kwota 888 zł zostanie przekazana świadczeniobiorcom przelewem na konto albo przez pocztę - wyjaśnia Karol Jagielski. - Prawo do Emerytury Plus mają te osoby, którym na 30 kwietnia przysługuje emerytura, renta czy zasiłek przedemerytalny - pod warunkiem, że wcześniej pobierały te świadczenia.

Jeszcze dziś pieniądze mogą być na koncie

- Spora część seniorów otrzymuje wypłatę pierwszego dnia miesiąca, który w maju przypada na dzień wolny od pracy. Dlatego, tej grupie odbiorców, przelewy zrealizujemy wcześniej, bo już w kwietniu. Pozostali świadczeniobiorcy otrzymają „trzynastkę” razem z emeryturą bądź rentą - mówi Maria Marcinowicz, naczelnik wydziału świadczeń emerytalno-rentowych z ZUS.

O pieniądze z majowego dodatku nie muszą się martwić zadłużeni emeryci i renciści.
Środki z „trzynastki” będą oznaczone specjalnym identyfikatorem, co ma zapobiec zajęciom komorniczym z kont bankowych. To rezultat rozmów kierownictwa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z Krajową Izbą Komorniczą.

Kwota „trzynastej emerytury” to 1100 zł brutto, z której w większości przypadków będzie potrącona zaliczka na podatek dochodowy i składka zdrowotna.

Przy normalnym rozliczeniu emerytury z 1100 zł brutto zostaje „na rękę” około 934 złotych.

Skąd więc kwota 888 zł do wypłaty w przypadku tzw. trzynastki?

Znaczenie ma tutaj podatek dochodowy, a dokładnie kwota zmniejszająca ten podatek. Przy majowym dodatku - wypłacanym jednorazowo - ZUS nie może rozłożyć go na 12 miesięcy, więc zmniejszenia podatku w tym przypadku nie będzie. Stąd różnica ponad 46 złotych.