Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzon Wilczyc bez zmian, ale szukają też wzmocnień za Oceanem

(an)
Paulina Gajdosz (z piłką) chce zająć się sędziowaniem.
Paulina Gajdosz (z piłką) chce zająć się sędziowaniem. Andrzej Szkocki
Trwają przygotowania w zespole Wilczyc Morskich Szczecin do pierwszego sezonu w ekstraklasie. W kręgu zainteresowań trenera Krzysztofa Koziorowicza jest przede wszystkim rozgrywająca, ponieważ grająca na tej pozycji Paulina Gajdosz postanowiła zostawić grę w koszykówkę na rzecz sędziowania.

- Bardzo długo pracowałam na to, by uzyskać awans w sędziowaniu - tłumaczy swoją decyzję Gajdosz. - Granie i sędziowanie jednocześnie kolidowałyby ze sobą. Sędziowanie stawia przede mną wiele wyzwań i mam nadzieję, że im podołam - dodaje.

Nowa "jedynka" ma być ze Stanów Zjednoczonych. Kolejnym wzmocnieniem ma być zawodniczka podkoszowa. Trener Koziorowicz nie ogranicza się tylko do zawodniczek zza Oceanu, ale wzmocnień poszukuje także na rodzimym podwórku. W Polsce szuka przede wszystkim młodych, obiecujących koszykarek.

Tuż po zakończeniu sezonu szkoleniowiec Wilczyc zapewniał, że trzon zespołu się nie zmieni. Tak też się stało, bo swoje kontrakty ze szczecińskim klubem przedłużyły już następujące zawodniczki: Aneta Kotnis, Klaudia Sosnowska, Martyna Stasiuk (silne skrzydłowe) oraz Magdalena Radwan i Justyna Maruszczak (rzucające).

W najbliższym czasie klub zamierza zakontraktować młodą skrzydłową, która przebywa obecnie na zgrupowaniu kadry narodowej do lat 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński