W Płocku trener Pogoni Adrian Struzik dał szansę gry zawodniczkom, które do tej pory miały rzadziej okazję do występów. Sześć bramek zdobyła Romana Fornalik, cztery Dorota Jakubowska. W ogóle na parkiecie nie pojawiła się Małgorzata Stasiak, tylko w pierwszej połowie kilka minut rozegrała Monika Stachowska.
W samej końcówce meczu bramkę zdobyła bramkarka Pogoni, Sołomija Szywierska, która przelobowała rzutem przez całe boisko golkiperkę Jutrzenki.
Zaraz po meczu Pogoń ruszyła w drogę do Olkusza. Wczoraj szczecinianki trenowały w hali, w której dziś o godz. 18 rozpoczną mecz z miejscowym SPR. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Katarzyny Sabały, która ma drobny uraz. Zespół z Olkusza po 14. kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w lidze, ma na koncie tylko 3 punkty. W pierwszym meczu w Szczecinie Pogoń wygrała aż 41:21.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?