Spotkanie należało do gatunkowo trudnych. To pierwszy mecz, w którym sojusz kibicowski nie obowiązywał. Nastroje na trybunach były neutralne, choć zaiskrzyło na linii... trener - kibic.
Kiedy Dariusz Wdowczyk został wyproszony z boiska przez arbitra, obserwował na stojąco przebieg spotkania na jednej z trybun. Szkoleniowiec Portowców zazwyczaj przeżywa wydarzenia boiskowe i trudno jest mu usiedzieć, co nie spodobało się jednemu ze zwolenników Legii.
Kibic wstał i zwrócił uwagę trenerowi Wdowczykowi, że mu zasłania. Zaczęło się robić trochę nieprzyjemnie.
Początkowo szkoleniowiec Pogoni zachowywał spokój, jednak później puściły mu nerwy. Sytuacja skończyła się serią wyzwisk
To wydarzenie, które zresztą zostało nagrane na stadionie Legii (wideo poniżej), poskutkowało podziałem opinii wśród kibiców. Jedni maja Dariusza Wdowczyka za poszkodowanego, drudzy oskarżają go o brak profesjonalizmu.
Przypomnijmy taką ciekawostkę, że Wdowczyk nim podjął się pracy w Pogoni, był szkoleniowcem Legii a jeszcze wcześniej występował w barwach warszawskiego zespołu jako zasłużony piłkarz.
Wideo z trybun w Warszawie z meczu Legia - Pogoń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?