Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener kadry obserwował szczecińskich futsalistów

Michał Bartnicki
Marcin Mikołajewicz (przy piłce)
Marcin Mikołajewicz (przy piłce) archiwum
W sobotę na spotkaniu Pogoni' 04 Szczecin z Rekordem Bielsko-Biała (3:2) na trybunach pojawił się tymczasowy trener reprezentacji Polski w futsalu - Klaudiusz Hirsch. 34-letni szkoleniowiec szukał zawodników do dwumeczu z Mołdawią, który w dniach 5-6 grudnia zostanie rozegrany w Rzeszowie oraz Krośnie.

- Byłem pod sporym wrażeniem po końcowym gwizdku - przyznał Hirsch. - W sobotę spotkały się dwa równorzędne zespoły, które zagrały po jednej bardzo dobrej połówce. Zapisałem na kartce parę nazwisk.

Selekcjoner patrzył z podziwem na występ Nicoli Neagu, który w drugiej połowie bardzo dobrze spisywał się na linii bramkowej. Hirsh postawę golkipera ocenił krótko: - Fantastycznie interweniował.

Mołdawianin dostał powołanie na dwumecz z reprezentacją Polski i czeka go spore wyzwanie. Z orłem na piersi wystąpi Michał Kubik oraz najlepszy strzelec Pogoni' 04 - Marcin Mikołajewicz. Dodatkowo na liście rezerwowej pojawił się Artur Jurczak. Z Rekordu powołani zostali Tomasz Dura oraz Artur Popławski.

- Często zdarza się tak, że futsalista, który błyszczy w klubie, nie radzi sobie w reprezentacji - stwierdził Hirsch. - Polski futsal nie stoi na wysokim poziomie.

Hirsch został tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Polski po odwołaniu Vlastimila Bartoska. Trener powiedział, że to tylko kwestia formalności, zanim ogłoszą go selekcjonerem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński