Pożar wybuchł w piwnicy. Paliły się przechowywane tam stare meble i inne łatwopalne przedmioty. Wydobywający się na klatkę schodową dym zaalarmował mieszkańców, którzy wezwali straż pożarną. Ci z kolei prewencyjnie ewakuowali piętnaście mieszkających w bloku osób.
W akcji gaśniczej wzięły udział trzy zastępy Straży Pożarnej. Podczas gaszenia strażacy natknęli się na ciało mężczyzny.
Nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że zmarły nie jest mieszkańcem bloku nr 24, w którym zginął. Podobno, często tu przychodził.
Lokatorzy już wrócili do swoich mieszkań. Obecnie biegły z zakresu pożarnictwa ustala przyczyny wybuchu pożaru. Z kolei policjanci wezwani na miejsce zdarzenia, m.in. zabezpieczając ślady, okoliczności śmierci człowieka. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem prokuratora.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?