- To pana Proksę trochę zdziwię. Nauczyciel dyplomowany po pierwszej podwyżce ma 3500 zł, przed podwyżką było to 3400 zł. Łącznie po dwóch podwyżkach zyska około 550 zł. Pozostałe stopnie awansu zawodowego dostaną proporcjonalnie mniej - mówi Teresa Mądry, nowa przewodnicząca szczecińskiego oddziału ZNP. - Nie uważam, że przegraliśmy, ale tak, jak większość nauczycieli, jestem rozczarowana.
Za czas strajku nauczyciele nie otrzymali pensji niektórzy dostali na konta kilkaset złotych.
Łatwo to policzyć - mówi Teresa Mądry. - Nauczyciel dyplomowany na rękę dostaje około 3 tysięcy złotych, czyli 750 zł tygodniowo. Trzeba tę kwotę pomnożyć przez 3, bo tyle tygodni trwał strajk. Na konto wpłynęło kilkaset złotych pensji, 700 czasami 800 zł.
Strajk nie jest zakończony, ale jedynie zawieszony
Nie zostały jeszcze podjęte żadne wiążące decyzje dotyczące września. Czekamy na dalsze działania ze strony rządu. Niewykluczone, że kontynuować będziemy strajk. Uważam jednak, że będzie bardzo trudno przekonać nauczycieli, że taka forma protestu jest nadal konieczna – dodaje Mądry. Przyznaje, ze strajk należało zakończyć wcześniej.
- Trzeba było to zrobić w chwili kiedy odbywały się egzaminy w szkołach podstawowych, a mówiło się już o zmianach przy przeprowadzeniu matur. Zaczynając akcję, nie przypuszczaliśmy, że rząd będzie tworzył ustawy na kolanie, a egzaminatorami zostaną strażacy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?