- Skoro jest to ogólnopolski protest oczywiście się do niego przyłączymy - mówi Daniel Kołodziejczak ze związku zawodowego sieci Real ze Szczecina. - Mamy mnóstwo problemów, które należy rozwiązać. Otrzymujemy bardzo niskie wynagrodzenie. Nie ma rąk do pracy. Za parę złotych nikt nie przyjdzie harować. Odbija się to na pracownikach. Zamiast zająć się swoimi obowiązkami, wykonujemy pracę za trzech. Tak dłużej być nie może.
O formach protestu mamy dowiedzieć się 21 września, podczas ogólnopolskiej konferencji Solidarności. Kołodziejczak przyznaje, że może się to skończyć "strajkiem włoskim".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?