Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Zdunowie ma nowe urządzenie. Pierwsze w Polsce!

Marek Jaszczyński [email protected]
Nowe możliwości bronchonawigacji zaprezentował dr Jarosław Pierógz Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej szpitala w Zdunowie.q
Nowe możliwości bronchonawigacji zaprezentował dr Jarosław Pierógz Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej szpitala w Zdunowie.q Andrzej Szkocki
Szpital w Szczecinie Zdunowie może pochwalić się pierwszym w Polsce urządzeniem do walki z nowotworami płuc. Bronchonawigacja pomaga w leczeniu, kiedy inne metody są niewskazane.

Najnowsze urządzenie do wziernikowania drzewa oskrzelowego, to sprzęt najwyższej klasy. W Europie jest kilkanaście, a w USA około 160 tych urządzeń.

- Obraz wirtualny z tomografii komputerowej jest sprzężony z obrazem realnym widzianym przez bronchofiberoskop (sprzęt do wziernikowania tchawicy i oskrzeli z użyciem urządzeń optycznych - przyp. red.), specjalne oprogramowanie powoduje, że na jednym ekranie jest widoczny obraz z bronchofiberoskopu, a na drugim wirtualny obraz z różową wstęgą prowadzącą niczym nawigacja samochodowa do guza, którego wcześniej wskazaliśmy z pomocą tomografii komputerowej - tłumaczy zasadę działania najnowszego nabytku prof. Tomasz Grodzki, dyrektor szpitala w Szczecinie Zdunowie.

Fiberoskop z racji swojej grubości może się nie zmieścić, natomiast w nowym urządzeniu jest sterowalna prowadnica - dużo cieńsza, która można doprowadzić do samego guza.

- Wtedy można pobrać kleszczykami tkanki, aby wykonać badanie cytologiczne - można zainstalować znaczniki metalowe, żeby ułatwić pracę radioterapeutom, można podać barwnik, aby ułatwić pracę chirurgom. Krótko mówiąc, możliwości diagnostyczne, jak i terapeutyczne są niebotycznie większe niż klasycznej bronchofiberoskopii - wylicza zalety nowego urządzenia prof. Grodzki.

Co to oznacza dla pacjenta? Spora część diagnostyki może zostać przeprowadzona w sposób bezinwazyjny, podczas, gdy do tej pory zabieg polegał na otwarciu tkanki i wycięciu guza.

- Dla pacjentów ze schorzeniami towarzyszącymi, kiedy ryzyko operacji jest bardzo wysokie, jeśli można im oszczędzić operacji, to zyskują na tym bardzo dużo - mówią lekarze ze Zdunowa. - Nasze możliwości w leczeniu nowotworów są znacznie poszerzone, możemy oszczędzić pacjentom stresu i bólu.

Urządzenie kosztowało 850 tys. zł, z czego połowę dał szpital. Sprzęt zakupiono dzięki Pomorskiemu Uniwersytetowi Medycznemu, który znalazł środki poprzez Fundację Rozwoju Nauki Polskiej.

W województwie zachodniopomorskim na odoskrzelowego raka płuc choruje rocznie ponad 1000 osób. Urządzenie do bronchonawigacji pozwoli na zwiększenie liczby operacji już we wczesnym stanie rozwoju nowotworu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński