Rewolucja śmieciowa w Szczecinie przynosi efekty. "Produkujemy" coraz mniej odpadów, a coraz więcej segregujemy. W 2014 roku szczecinianie posegregowali 16,5 tys. ton odpadów. To aż o 70 procent więcej niż rok wcześniej. Dzięki temu z każdej posesji 40 kilogramów odpadów da się ponownie wykorzystać.
Niestety, nasza dbałość o ekologię nie przełoży się na obniżkę opłat za śmieci. Za to ma być w mieście czyściej.
- Postęp w selektywnym gromadzeniu odpadów i większa masa wysegregowanych odpadów nie jest automatycznie przenoszony na niższe opłaty. Wynika to z przyjętej strategii. Rozszerzamy zakres usług w zamian za opłatę - wyjaśnia Paweł Adamczyk, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej szczecińskiego magistratu.
Jego zdaniem priorytetem tego roku będzie walka z dzikimi wysypiskami. Tylko w ostatnich trzech miesiącach ub.r. z pięćdziesięciu takich miejsc wywieziono 90 ton odpadów.
- W tym roku będziemy chcieli te działania intensyfikować - dodaje dyr. Adamczyk.
Zapewnia, że urzędnicy pracują nad kolejnymi pomysłami.
- Ich realizacja będzie na pewno służyła uszczelnianiu systemu, a to z kolei może zapewnić większy komfort życia w Szczecinie. To jest kierunek, w którym chcemy podążać. Jesteśmy otwarci na kolejne propozycje - twierdzi.
Z dotychczasowych zadań, które mają uwolnić Szczecin od brudu wykonano siedem ekoportów (kolejne są w planach) z wydłużonymi godzinami pracy i szerszą gamą przyjmowanych odpadów (poremontowe i budowlane), wprowadzono częstszy odbiór śmieci wielogabarytowych z osiedli wielorodzinnych, zorganizowano odbiory odpadów zielonych, m.in. trawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
